photoblog.pl
Załóż konto

  Palma krzesznieńska o zachodzie słońca.

 

  Jest to oczywiście nie palma, a nasze rodzime drzewo, choć nie wiem, jakiego gatunku. To pozostałość po uderzeniu mocnego wiatru podczas pamiętnego huraganu, który tak mocno spustoszył Kaszuby w sierpniu 2017 roku. Wiele drzew na pojedynczym wzgórzu zostało wtedy powalonych, sporo naruszonych i uszkodzonych, przez co musiały zostać wycięte. Obszar uszkodzenia lasu jest bardzo punktowy, granice uszkodzeń są wyraźnie widoczne, przez co całość obecnie sprawia wrażenie celowej wycinki.

 

Wolf's rain OST - "Run, wolf warrior, run"

https://www.youtube.com/watch?v=Eoqye_744u4

Dodane 31 GRUDNIA 2018 , exif
884

Informacje o fotoedo


Inni zdjęcia: chill girl new chapter is coming carolaa7:) dorcia2700Frytki wildsebolZagłodzone świnie rolniczapatologiaDzień minął avi00440 mzmzmz*** coffeebean1Koniec części pierwszej bluebird11:) dorcia2700Kapryśna królewna elmar