Czwarta nad ranem pod koniec kwietnia. Czwarta nad ranem to moja zdecydowanie ulubiona godzina.
I nie będzie marudzenia. Bo nie.
Alex pooglądała teledyski Paramore i przypomniało jej się, jak bardzo nie znosi koloru swoich włosów.
Alex chce mieć rude włosy. I będzie mieć, jak będzie jej się chciało znaleźć odpowiednią farbę, nie przypominającą w niczym wiśni czy pomarańczy. Nie w najbliższej przyszłości, bo aż tak szybko to jej się nie zachce.
Problemów egzystencjalnych ciąg dalszy.
(tak, Nat, Anna M. była ruda, ale to jeszcze nic nie znaczy )
Pójdę do piekła, ale...
Kocham SUPERNATURAL!