photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 PAŹDZIERNIKA 2010

Leżę na podłodze i maltretuję Nikona.

 


 

Swoiste final countdown, 22.5h.

Troszkę żal, bo szkoda kończyć coś, co było dobre i końca nie oczekiwało.

Trochę też smutno, bo ze świadomością, że nie mogłam zrobić nic innego, jak tylko powiedzieć 'zrób to, to niesamowita szansa'. 'Nie mogłam' w rozumieniu 'nie potrafię być taką egoistką'. W końcu o to tu chyba chodzi- o dobro drugiej osoby, czyż nie?

 

 

Wyleczymy, przeżyjemy.