testy poszły mi nawet dobrze, jestem zadowolony z części historycznej, z wosu to już w ogóle. Fart miałem, że akurat przerobiłem dział o sądach , parlamentach i tak dalej, bo było z pięc zadań związane właśnie z tym. Opanowałem stres co najważniejsze, pod koniec, gdy zostało czasu zostało niewiele, a ja miałem do przepisania 2 argumenty i zakończenie, trochę srałem w gacie, bo koniec czasu to koniec - zabierają kartkę i wypi3rdalaj. No ale zdążylem, z tym że nie wiem, czy w ogólę się rozczytają, nie mój problem, ja napisałem : ) Jutro matma, jakoś się nie boję... 3 lata miałem minimum 8 godzin matmy dziennie, maturę już pisałem , więc okej. Teraz bym się z czegoś pouczył, ale nie mam z czego, genetykę tylko sobię powtórze i nie wiem co dalej. Jest mi zimno i dziwnie się czuję, jestem troszkę wnerwiony, bo znów przejechałem się na osobie, na której zaczęło mi zależec. Wiem, ze nic ważniejszego już jej nie powiem, wiem także, że to czytasz, wiedz, że to nie było miłe : ) Jeszcze jakby to było jakoś sekretniej, no ale ok. AAAAAAAA , już na 99% 3ciego zapierniczam do Paryża <3 nic sobię nie kupię, gdyż nawet pieniędzy nie biorę, bo chcę miec do Monaco więcej no i do Moniki ( photoblog.pl/moniss24xo ) : > Mama na mnie krzyczy, że idziemy robic gyrosa, jak gyros to gyros , jeszcze muszę zapierniczyc na pocztę, bo zamówienie złożyłem na glovestar.pl - mam nadzieje, że będzie to już w poniedziałek, bo chce chcę chcę. Dobra, bajo
facebook - Youtube - formspring
hadewtrzydetelewision