photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 WRZEŚNIA 2010

Sposób na życie.

Trochę w tej szkole nudno. Cały czas trzeba siedzieć i sprawdzać czy nikt nas nie śledzi. Filip jest bardzo chory, dlatego nie udziela się na naszym, najlepszym blogu w kosmosie.

Strasznie mi go żal, więc stwierdziłem, że zabiorę go w magiczne miejsce. Tam wszystkie choroby odchodzą w niepamięć, na przykład jak ktoś je obiad i wpadnie mu marchewka do zatok to tam od razu wypada. Ale... przejdźmy do rzeczy.

 

Poniedziałek: 6:40 Pobudka - wstajemy i jemy na śniadanie sto kiełbas.

                      12:30 Dojechaliśmy do celu.

                      20:04 Powoli zasypiamy, czyli jeszcze trochę zostało.

                      19:08 Już śpimy, bo trochę się zmęczyliśmy.

 

Wtorel: 13:40 Kokoski

 

Środa: TEN DZIEŃ BYŁ NAJLEPSZY. Chciałem zrobić niespodziankę Filipowi. Poszedłem znaleźć jakiegoś karpia w krzakach. Znalazłem tylko jednego, potem poszedłem do jakiegoś budynku ( stoi obok naszego namiotu - to chyba jakaś leśniczówka hehe). Kiedy wróciłem Filip był już zdrowy, wiedziałem zanim podszedłem do namiotu bo po pierwsze już tak bardzo nie kaszlał, a po drugie przywołał jakiegoś kolorowego ptaka. On tak zawsze :P xD.

Wieczorem bawiliśmy się i dokazywaliśmy jedząc pysznego karpia ( mmmmm-m ).

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika fajnylas.