Takie tam z zaskoczenia z Kiniuchą, Pawłem i Roksaną. ;D Wgl przypomniało mi się, jak Roksana myślała, że z Kaczym jesteśmy braćmi hahahahahahahahahhahaha! ;D Ogólnie dzień na plusik, najpierw spanko potem przyjechała Kinga ;* teraz siedzę i hmm.. leżę? ta. ;D
Ale zaraz weźmie mnie kurwica, bo moi sąsiedzi znowu zaczynają dopierdalać -,- ja nie wiem czy oni kręgielnie mają, czy jakaś patola ;/ ale to się wyrobić nie da.
Nie wiem jeszcze co będę robił jutro.. tzn dzisiaj, ale potem ;D doszły mnie wieści, że mam jechać na lodowisko? ale ile w tym prawdy? Kinga pewnie znowu kłamie ;D
E passou a menina mais linda
Tomei coragem e comecei a falar! ;>
Kinga! <3
Odpowiem!