Pamiętasz A.? Początki w sumie naszej znajomości. Trochę wyglądam tu jakbym miała zeza xD
Jakaś taka nieswoja dziś jestem. Brzuch mnie napieprza, głowa mi napieprza a zima zaczeła irytować. Podręcznik z finansów leży na stole i śmieje się ze mnie. Tak, slyszę jego śmiech. Jestem jakoś wypompowana z jakichkolwiek uczuć.
edit : własnie dostalismy nasz wywiad. hahah xD
tomek: moj chłopak chce ode mnie odejść, jak go powstrzymać?!
ja : zalej go betonem.