photoblog.pl

Załóż konto

Tam gdzie są chuśtawki jestem i ja. (1.10.23)

Mam do nich słabość.

 

W sobotę dodałam na tik toka zlepek zdjęć z najważniejszych momentów

w moim życiu. Oczwiście nie były tam wszystkie, bo nie zawsze miałam robione

fotki. No, ale te ważniejsze. Byłam w szoku, gdy wczoraj na wieczór filmik miał

12 tys wyświetleń. Uważam, że jak na kogoś, kto mało się udziela i robi filmiki

o rzeczach, które nie są modne to bardzo dużo. Dostałam ogromnie dużo komentarzy,

że jestem piękna. Naprawdę mnie to zaskoczyło. Filmikiem chciałam w zasadzie

pokazać tylko, że we wszystkich ważnych i mniej ważnych momentach jestem emo.

Nie jest to pod pubilkę czy dla fejmu. Po prostu taka jestem i to daje mi radość

oraz chęć do życia. Ci, którzy śledzą tego bloga od lat to z pewnością wiedzą.

Jednocześnie mam wrażenie, że ciągle muszę się z tego tłumaczyć. Biorą mnie pod włos,

gdy tymczasem okazuje się, iż nie jestem kimś, kto tylko wygląda, ale zna idelogię

oraz historię subkultury. Kto wie z czym to sie wiąże.

 

Jestem po ostatnich igłach. Dzisiaj rozsadzono mnie z paniami, z którymi lubię

rozmawiać. Kiedy wychodziłam pani Jadwiga poprosiła o numer telefonu, żebyśmy

mogły się skontaktować. Było to niesamowicie miłe. Miło jest wiedzieć, że ktoś cię polubił,

pomimo kolosalnej różnicy wieku i podejścia w różnych sprawach.

Wróciłam i zjadłam sobie galaretkę truskawkową oraz truskawkowy jogurt na drugie śniadanie.

Teraz popijam kawkę.  

Dziś wolne spędzę w domu; zrobie sobie pedicure, sprawdzę świąteczną pościel czy znów puściła

na szwach ( materiał z której jest zrobiona robi mi takie cuda i co grudzień muszę ją podszywać- jeszcze żal

mi jej wyrzucić i kupić nową, bo poza tym wygląda dobrze). Jeśli trzeba będzie zaszyję ją maszyną.

Jak zdążę nagram tiktoka i poprawie tekst powieści.

Miałam inne plany, co prawda. Jednak to, co miałam załatwić zrobiłam wyjątkowo przez neta.

Jutro terapeutka a potem Rzeszów-Lwowska, aby odebrać papiery. Nie chce mi się, ale muszę.

12 grudnia chce złożyć papiery na komisję o zmianę na stopień znaczny.

To niesprawiedliwe, że osoby, które lepiej się poruszają mają stopień znaczny i rente z ZUSu.

A ja jestem traktowana jakbym jeszcze mogła niewiadomo ile a mogę mniej.

W sobotę ćwiczeniami nabiłam sobie siniaka na przepuklinie. Zorientowałam się wczoraj.

Robiłam tylko niewinne skręty, leżąc na plecach z uniesionymi nogami. Czułam jak naciskam mocno

kręgosłup i te najgorsze strefy. Widać niektóre ćwiczenia na przepuklinę nie są dla mnie.

Dodane 22 godz. temu
109
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika emoheroinesdiary.

Facebook fanpage

Informacje o emoheroinesdiary


Inni użytkownicy: poladosbanebarretoldzi94wightmaritimanimacasspyzwyrolljerzy1hakutsururafcio612


Inni zdjęcia: Ja naciusia1989Synus naciusia1989Synus naciusia1989Synus naciusia1989Synus naciusia1989Synus naciusia1989Synus naciusia1989Synus naciusia1989Vestero stajniawielkiewierznoSynus naciusia1989