Odliczam dni do świąt. Wariuje. Odpływam. Zmęczenie materiału. Ile jeszcze? Mechanika, logistyka, matematyka, laboratoria, wprowadzenie do techniki, sprawozdanie, angielski, gunwo gunwo gunwo. Stres. Brak czasu, na wszystko, nawet na głupie zdjęcie, które mogłabym tu wstawić. Brzydki sweter, który ładnie wychodzi na zdjęciach. Zbyt mało na Ciebie, na telefon do mamy, na mikołajki w domu. Zbyt mało na życie. Zbyt mało na przeprowadzanie głupich rozmów, typu "co jesz?", pamiętasz? Kiedyś nas to interesowało. Pranie, obiad, tęsknota. Niezależność, okropny wiatr za oknem i poczucie bezpieczeństwa równe zero. Śmiech, suchary, ludzie, różnice. Znajomości.
Ciepłe swetry, wielkie miasto. Tramwaje. Ścisk. Bogactwo i bieda. Miłość i nienawiść.
Kanapki. Kąpiel. Sen, przecież i tak już dzisiaj nie napiszesz...