photoblog.pl
Załóż konto


 

 

Nastaje w życiu taki moment, kiedy mimo sukcesów odkrywasz, że nic cie już nie cieszy. Uśmiechasz się, bo tego wymaga sytuacja, robisz to automatycznie. Nagle zaczynasz się zastanawiać, gdzie się podziały twoje emocje, do czego tak właściwie zmierzasz, czego tak naprawdę pragniesz. Dociera do ciebie, że tak właściwie, to sam już nie wiesz czego chcesz i kim jesteś. Więc upijasz się samotnie wieczorami z muzyką w tle, szukając odpowiedzi. Lecz jak je znaleźć, kiedy nie wiesz jakie pytania postawić. I mijają kolejne godziny, dni, tygodnie. Tracisz po mału wszystko. Znajomych, rodzinę, ambicje, marzenia, chęci, zapał i resztki siebie. Pomału popadasz w depresje. Już nic cie nie cieszy, nie bawi, nie interesuje. Leżysz całymi dniami w łóżku, nie robisz nic, czasami nawet nie jesz i nie pijesz, bo ci sie nie chce. Trafia się lepszy dzień kiedy wyjdziesz z domu. Przejdziesz się, coś zrobisz. Potem znowu nastaje melancholia. Jesteś sam. Sam ze sobą i swoimi myslami. Zaczynasz rozumieć, że straciłeś wszystko co miałeś. Całe swoje szczęście. Dlaczego? Przez swoją głupote. Zaczynasz użalać się nad sobą jeszcze bardziej, zaczynasz się nienawidzić, masz siebie dosyć. Jesteś na samym dnie. W totalnej dupie. Myślisz o śmierci. Nie chcesz więcej żyć, bo nie masz po co, ani dla kogo. Wiesz jednak, że śmierć niczego nie rozwiąże. Nie zwróci ci szcześcia. Umrzesz samotnie, cierpiąc. Nie tak jak byś tego chciał. Więc nic nie robisz. Tkwisz w tej przepaści. Stajesz się obojętny na wszystko. Idziesz przez życie byle iść dalej. Jesteś swietnym aktorem wiec wszyscy myślą, że jest okej. Już nie pamiętasz, kiedy ostatnio nie płakałeś po nocach i jest ci wstyd, że sobie nie radzisz. Coraz mocniej się nie nawidzisz. Nie rozumiesz jak mogłeś być tak ślepy na to co miałeś, jak mogłeś to wszystko zniszczyć w tak głupi sposób. Dalej tkwisz w totalnej dupie, bo ciągle rozpamiętujesz to co było i plujesz sobie w twarz, ale nie umiesz sobie wybaczyć. Dopiero kiedy coś zrobisz, żeby cokolwiek naprawić. Kiedy zaczniesz pracować na swoje szczęście, pracować nad samym sobą, coś zmienisz. Dopiero wtedy pójdziesz do przodu, ale narazie jesteś w dupie. Nie czekaj na cud. Cudów nie ma. Na wszystko sam musisz sobie zapracować. Życie daje ci to na co sam sobie zapracowałeś. Wiec działaj, bo wszystko zależy od ciebie.

Nie pozwól sobie zrujnować życia. Działaj. Nie musisz trafić na dno, by odkryć swoje szczęście.

 

 



 

 

Dodane 8 WRZEŚNIA 2017 , exif
90