:-)
Baś nie pojechała na Tarnicę, bo chora i w ogóle. Ale może i dobrze.
Od rana oglądam 'Czterech pancernych'. Janek Kos i podryw na rękawiczkę <3333! I GUSTLIK!!! <3333!!!
A dziś zaduma, zaduma i smutek. Bo 'Ecce Homo' i to wszystko nasza, nasza wina. I wiesz, że za trzy dni będzie śpiewane 'Zwycięzca Śmierci', ale co, jeśli nie?