Wiecie co?
JEST MI DOBRZE JAK NIE WIEM!
Myślę, że to w dużej mierze dzięki Wam, dziewczyny.
Dostałam dokładnie takiego kopa i powera, jakiego potrzebowałam. Było po prostu cudnie. Jeszcze!
Oglądałam wczoraj Eurotrip :-D
I zakochałam się. W Scottym oczywiście :-D
Scotty doesn't know that Fiona and me... :-P
W piątek jadę na narty i będę bawić z Austriakami, aha!
I dzięki Wam, Grześ i Jaruś za ten bosski wieczór :-D Tak się uśmiałam...
OGŁOSZENIE DROBNE:
Pomimo, że wyznaję zasadę: 'Aborygen, pliz, nał!', to jakby ktoś miał na przykład Włocha na zbyciu, to bym się nie obraziła :-P Jeszcze jakby gotował i zmywał, oczywiście w samym fartuszku, ach! ;-)
MRAU, POZYTYWNIE & WIOSNA, LUDZIE!!!