Ostatnie dni to koszmar, piepszone PMS czy coś :D ja nie wiem
niech mnie ktoś jebnie 0 chęci, wyjebane na mature, w sumie to mam w dupie wszystko
w tym tygodniu pobiłam rekord zwolnień, najlepiej to wgl leżalabym w łożku i tyle, nawet internet mi nie potrzebny
ja się kurwa nie poznaje!
Jeszcze mnie coś rozkłada (y)
ale dziś dzien był OKO
machanko, szpital, zakupki xd
Gab zdrowiej :(
aaa teraz opierdaling <3333