Wypadaloby zaczac od tego ze ta notka to wyjatkowy rarytas !
Dlaczego ?. Bo zdjecie jest mojego autorstwa co zdarza sie tu naprawde zadko.
No dobra smieje sie.. Bo to zdjecie strasznie wybitne nie jest aleeee.. moze byc !.
Jak tam sroda ; >> ? osobiscie obudzilem sie o 5.50
co moze nie jest wielkim wyczynem ale NIESAMOWITE ! wrecz jest to ze nie poszedlem
dalej spac ale od 5.50 zdarzylem zrobic wszystko to co zawsze robie rano + posprzatalem pokoj.
Tak w drodze do szkoly zastanawialem sie czy oby napewno ze mna wszystko okej ... ;o
Pierwszy dzien w szkole po swietach..No powiedzmy szczerze
tragedii to nie bylo, nawet mi ta szkola zleciala dosc szybko.
Wrocilem do domu wyciagnalem z szafki napoj energetyzujacy n-gine
co jest dziwne bo nigdy nie pilem tych gownej ale chyba one utrzymuja mnie
ostatnio przy zyciu , szybki obiadek (czyt. warzywa na patelnie ale robione w piekarniku
na masle.. pooolecam ! ;D ). No i tak, znowu zlamalem
obietnice mialem pisac w godzinach 16-23 a pisze teraz.. no ale lepiej zebym napisal teraz niz w ogole
gdyz dzien zapowiada sie poza domem . Tak wiec koncze pierdolenie o szopenie
przejdzmy do spraw powaznych (czyt. wagi panstwowej)
Co nowego.. a wiec, pisalem ze sie odezwe . Nie odezwalem sie . fuck jea.
narazie odpuszczam sobie to .. moje cialo odmawialo mi wczoraj posluszenstwa
Brzuch zaczal bolec a palce nie chcialy sie ruszac haha no dobra powaznie.
stchorzylem :d przyznaje sie. Narazie postaram sie jeszcze dac sobie troche czasu.
znaczy chodzi o to ze nic sie w moim mysleniu nie zmienilo ale z dzialaniami wole poczekac.
Dzien wczorajszy byl dosc dziwny
no bo tak zacznijmy od tego ze ten zasrany fotoblog ma limit zdjec dodawanych (2 na dzien)
Co mnie wczoraj okropnie wkurwilo gdyz chcialem cos napisac.. naszczescie wytrzymalem
no i prawdopodonie za jakis czas (czyt. kiedy doladuje tel) kupie sobie pakiet zdjec.
Chyba ze jakis hojny czytelnik wysle tego smsika za 6 zl haha ;d
No bo ogolnie wczoraj mnie zebralo na pisanie gdyz.
Nawiazala sie pewna rozmowa.. mianowicie :
- Stary ! odpowiedz sobie na jedno pytanie chcesz byc z nia po tym co ci zrobila
- Szczerze.. owszem .
- To z nia badz. a jak nie to ja udusze :D.
tak to byla grozba hahah : O
co wiecej wieczorem zlapal mnie zasrany skurcz palca .
Nie byloby w tym nic dziwnego gdyby nie to..
ze ten skurcz przypomnial mi pewien
"Zimny marcowy wieczor"
I oczywiscie za chuja nie moglem usnac.
No ale coz.
znikam zaraz z domu i wroce w godzinach wieczornych.
aaa aaa wlasnie. Wieczorem napisze cos ciekawego :).
Zeby sie tu teraz nie opisywac uchyle wam pewna rozmowe znowu :
- Ej sluchaj !
- znowu ..
- Kiedy wracasz do domu ?
- No nie wiem za 2 godziny ? ..
- Bo wiesz . ja teraz siedze i z nim gadam
i wzielo mnie na ciekawe rozkminy ..
co do niego i ..
- Ty poczekaj wroce to mi opowiesz !.
A potem cos o tym napisze haha.
- Dobra czekam.
Gun's N' Roses - November Rain
Czyli towarzyszyla przy pisaniu.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24