Zastawno, Krilan. Tęsknię za tym rudzielcem i możliwe, że jutro
uda mi się go odwiedzić! Pewnie będzie latał gdzieś po pastwisku,
ale może się uda. Kto by pomyślał, że na samą myśl o tym, że
go jutro choć przez chwilę zobaczę serce mi mocniej bije. Ehh..
Dzisiejszy dzień był całkiem spoko. Wstałam jakoś po 9, zjadłam
śniadanie, ogarnęłam się i koło 12 poszłam na rehabilitację. Tam
szybko zleciało i jakoś o 13 byłam już w domu. Chwila relaksu,
obiad i sprzątanie w szafce z ubraniami. Co sobie ułożę bluzki
tak, że na dole te do latania po domu, a na górze te wyjściowe,
to mama po praniu mi wsadzi wszystko byle gdzie, przemiesza i
robi się tak zwany pierdolnik. Mnie to doprowadza do szału, a ta
się potem dziwi, że nie mogę nic znaleźć. Potem zgadałam się z
Kubą, Grzybkiem, Fubem i Brandonem, że o 18 idziemy na pizzę
do Italiano. No i udało nam się, dotarliśmy, zamówiliśmy 60 cm
pizzę na cztery osoby, bo Brandon chciał inną. Z godzinę nam
tam zeszło, potem zahaczyliśmy o Netto, ja kupiłam kolejny
zapach do samochodu i mini koszulkę do auta, którą zawiesza
się przy lusterku. Kupiłam też szalik na przylepki do szyby, ale
jak to bedzie wyglądało w mojej Audicy - zobaczymy. Przecież
zawsze mogę dać go dziadkowi do Golfa. Zrezygnowałam z
nakładek na lusterka, bo by chyba było już za dużo. Chociaż
fajnie by one wyglądały. Ale dobra. Potem spacer z psem i do
domu. Wykąpałam się i oglądam Przyjaciół w TV, potem może
jeszcze CSI: Miami. A jutro.. jakoś o 10 jedziemy do Elbląga,
bo mama ma wizytę u lekarza, w drodze powrotnej zahaczamy
o Zastawno, bo jest tam możliwość pracy na obozach i może
by coś się udało. No i jak się uda zobaczę Krilana.
Bang!
Inni zdjęcia: Lisek ajusiaAlpy ajusiaEhh patusiax395Ja ajusiaTrw damianmafiaAqa park bluebird11Tout ordinaire. ezekh114Jaki wysoki ... ezekh114widok vela44Derwisz zadziwia bluebird11