Dzisiaj jazda na Alergenie. Głównie pracowałam nad sobą. Wreszcie cała jazda bez strzemion, lubię to. Dużo przejść, potem dodania i skrócenia na drągach w galopie. Naprawdę fajnie było :D.
Jutro mam nadzieję powtórka.
Oddam wszystko za jeszcze jeden miesiąc wakacji!