

Nie chcialam isc przez zycie samotnie, dlatego wybralam Ciebie jako towarzysza podrozy. Nie wybralam dlatego, ze balam sie byc sama i nie umialam inaczej, zdecydowalam ze chce Twojej obecnosci w kazdym momencie, swiadomie i zdecydowanie. Lecz rowniez podjelam stanowcza i ostateczna decyzje twierdzac, ze nie dobralam towarzystwa dobrze. Swiadomie wybralam Ciebie, ufajac Ci i powierzajac cala siebie, wszystkie slabosci i chwile uniesien, jednoczesnie doswiadczajac tego zrozumialam, ze chcielismy czegos innego, chcialam byc z Toba bo tego chcialam, a nie dlatego ze nie potrafilam bez Ciebie zyc, a Ty?