pysiek
taki kochany dziś, ooo jak nie on, chyba miał dobry dzień
wczoraj pojeździłam grubaska, był dośc dziwny, choć dobry w przejsciach galopowych
ale przez to ż enie mogłam pożądnie go przysiąśc wszystko było takie nieco z dupy
dopiero pod koniec się spięłam jak trzeba więc i koń zaczął chodzić jak trzeba
i ogólnie było spoko
potem od razu lonża na Bujdzie, najpierw ja męczyłam Monie, potem ona mnie...
ałć ałć ałć było ciężko
dziś miała być powtórka i co? chyba cos sie nie udało
od rana pozałatwiałam wszystkie rzeczy w centrum, odebranie wyników z rezonansu,kasa z pitu i te sprawy
potem do apteki odebrać zamówienie i do stajni
bogu dzięki że mama zgodziła sie mnie odwieźć bo bym się chyba nie zabrała tyle miałam rzeczy
potem po kolei dwie jazdy miałam
najpierw Staszek na lonży, bo chciał popracować nad dosiadem, biedny ledwo zsiadł
ale za to na drugiej jeździe siedział znacznie lepiej, Martyna mistrz - poprawiacz dosiadów
tyle że na Pioruna na sekunde musiałam wsiąść i wtedy dopiero poczułam jak boli mnie wszystko po wczoraj
a przez caly dzień wydawało mi sie ze nic mnie nie bolało
potem miałam lonżować sie z Monią na Rinie... i zrezygnowałyśmy
ja całkowicie zrezygnowałam ze wsiadania, Monia twardo pojeździłą Bujde
ja dałam Rinowi odpoczynek dla grzbietu, no i sam pochodził na okrąglaku
lajcikowo nie miał, bo była to porządna praca, ale dobrze mu to zrobi
serio, fajnie pracował,bardzo do przodu, machał zadkiem że hoho, nad drągami super latał
kłus i galop bardzo dobry, ogólnie zadowolona jestem z byczka
na koniec wszystko mu zdjęłam, razem z ogłowiem, miałam nadzieje że sie wytarza
a ten na przekór do mnie i zaczął się tulić taki kochany dziś z niego był misiek
a jak drapałam go po ganaszkach i policzkach to co chwile tak słodko ziewał
chwile sie z nim pobawiłam, nieco sie porozciągaliśmy i tyle
potem to juz tylko mycie nóżki, posmarowanie jakimś nowym olejkiem, w końcu stał spokojnie i pozwolił sobie na chilli posmarować
jakiś dziwnie dziś byl spokojny, to podejrzane
no nic, jutro lecim w teren wychillować przed czwartkową szkołą ostatni wolny dzień