Z wielką radością i szczęsciem ogłaszamy, że znamy płeć naszego dzidziunia i będzie to przepiękna Księżniczka!!! <3

 Spodziewamy sie córeczki.

Mojej wyśnionej, wyczekanej, ukochanej córuni :)

 Ozkanowi stanęła łezka w oku na badaniu Usg, gdy dowiedział się, że ma małą princess.

A ja wniebowzięta, a jak.

 Teraz  staniemy się we dwie królowymi  różu i to za przyzwoleniem tatusia. A więc cały pokój, ciuszki, kocyki, zabawki, smoczki, buteleczki - wszystko różoweee <3 i mója skarbeńka tam najwazniejsza posrod tych kolorowych słodkich pierdól.

Teraz jestesmy na etapie wybierania imion . Nie łatwa sprawa, bo imię nie będzie polskie. także  śledze wujka google w rankingi  eurepejskich populatnych imion wszechczasów.

Na niektóre popularne reaguje śmiechem a mój nie wie z czego się właściwie śmieje - ale przykład . Imię ZARA. Jak markowe sklepy. a to przeciez imie. Zupelnie jak Mercedes. U nas w Polsce sie z tego śmieszkuje... a tutaj nie.  Ozkanowi spodobałą sie Zara... a ja popłakalm sie ze smiechu myślac ze bede moją córke chyba nazywac Zara...  po czym jej powiem ktoregos dnia - zara wracam . i nie skuma biedna o co chodzi ;p Tak więc... sporo tego jest. Jest narazie śmiesznie :)

Maleństwo kopie ile wejdzie. Słuchamy codziennie muzyki, żeby wyrobić gust muzyczny i  jak narazie podoba sie każda muuzyka. Przy żadnej nie ma kopniaków. Jest spokój  i sluchanie bitów mamusi ;p Za to nie lubimy telewizji. I  dobrze,  mama tez nie za bardzo - a tatusia odzwyczaimy jeszcze troche . Tylko sie kochana urodzi i zmienimy całe zycie tatusiowi, bo mamusia sama nie do końca umie sie uporac. A co we dwie, to we dwie! W nas kobietach sila!!! :)

 Moje Szczęscie, Skarb Świata <3