` leżała bezwładnie na podłodze. na jej policzkach widniały rumieńce.ciśnienie skoczyło jej z powodu niekontrolowanego wybuchu płaczu. włosy miała rozczochrane jak nigdy wcześniej. rękawy sukienki miała całe mokre, umazane resztkami tuszu po ocieraniu łez. zapalając kolejnego papierosa, starała wbić sobie do głowy, że nie słusznie jej na nim zależy, że nie warto robić sobie złudnej nadziei, że bezsenne noce, nie są tego warte. właśnie wtedy, usłyszała ciche skrzypnięcie drzwi jej pokoju.
podnosząc delikatnie głowę, próbowała zobaczyć, co się dzieje. łzy, przez które niemal oślepła, wcale jej w tym nie pomagały. usłyszała ciche 'witaj'. doskonale znała ten głos. podnosząc się gwałtownie, starała się okiełznać.
opuszkami palców, przejechała po brzegach ust, żeby zetrzeć rozmazaną szminkę. otworzyła szeroko oczy z niedowierzania zobaczyła jego uśmiech, jedyny w swoim rodzaju. podszedł do niej. wplątując palce w jej blond loki, wyszeptał : wróciłem .</3
Obiecaj mi, że nigdy mnie nie okłamiesz, że nie zdradzisz, że będziesz mnie chronił, że zatroszczysz się o mnie, że sprawisz, że poczuję się bezpieczna, że zawsze będę się czuła przy Tobie tą jedyną, że będziesz wyczekiwać do następnego spotkania, że się mną nie znudzisz, że będę mogła przy Tobie śmiać się i płakać, że słowo 'Miłość ' nie będzie tylko pustym słowem , że będę przy Tobie szczęśliwa, że powiesz mi szczerze ' Kocham Cię '. Obiecaj, że mi to obiecasz..
Tak, na to wygląda. Odbiło ci, zbzikowałaś, dostałaś fioła. Ale coś ci powiem w sekrecie. Tylko wariaci są coś warci.
Każdego ranka, po przebudzeniu, otrzymujemy kredyt w wysokości osiemdziesięciu sześciu tysięcy czterystu sekund życia na dany dzień. Kiedy wieczorem kładziemy się spać, niewykorzystana reszta sekund nie przejdzie na następny dzień; to, czego nie przeżyliśmy w ciągu dnia, jest na zawsze stracone, pochłonięte przez wczoraj. Każdego następnego ranka rozpoczyna się ta sama magia, znowu otrzymujemy taką liczbę sekund życia i wszyscy zaczynamy grać w tę nieodwracalną grę: bank może zamknąć nam konto w najbardziej nieoczekiwanym momencie, bez żadnego ostrzeżenia w każdej chwili może zatrzymać nasze życie.
Zawsze kiedy jesteś przy mnie blisko, wyłazi ze mnie całe zło, a wstępuje dobro, wyciszenie i ciepło. Jeszcze czuję Twój zapach i oddech, a Twoja nieskończona wrażliwość siedzi mi na barkach i nie mogę jej strzepnąć. A powinnam, bo z Twoją wrażliwością w moim ciele, wśród ludzi, z którymi przyszło mi żyć, byłabym martwa po tygodniu. Ja swojej pozbyłam się, gdy wraz z Twoim odejściem, odeszły Anioły, a ja kazałam im wziąć też to, co we mnie najlepsze - miłość, czułość, zdolność empatii, radość. Po co mi one, jeśli Ciebie już nie było? (...) Ty jesteś jak grawitacja. Przyciągasz mnie do siebie. Proszę, przestań. Już mnie więcej nie naznaczaj, nie traktuj, nie przenikaj, nie przyciągaj. Pozwól mi odejść kiedy i jak będę chciała.
nie jestem gwiazdą Hollywood ani Playboya, nie jestem gwiazdą polarną, nie spadam z nieba i nie spełniam życzeń, nie krążę wokół Ciebie jak ciało niebieskie, jestem niezależna - mów mi słońce.
"Kluczem do szczęścia jest posiadanie marzeń;
kluczem do sukcesu jest ich realizacja."
Zamykasz książkę, przesuwasz dłonią po okładce, patrzysz na nią jeszcze raz i wiesz, że nawet jeśli nigdy już do niej nie wrócisz, zostanie w Tobie to coś. To nieuchwytne i nienazwane coś, które zamieszka w sercu i wspomnieniach i sprawi, że jakiś aspekt tego świata będzie widziany już inaczej.
"Zajmuję się teraźniejszością, projektuję marzenia, buduję fundament każdej z realnych chwil"..
I lubiłam te dni , gdy zasypiając z tobą przy telewizorze i otwierając po jakimś czasie oczy , zamiast ciebie obok mnie leżała kartka mówiąca , że musiałeś już wyjść , a na stoliku stała kawa z słodkim sercem narysowanym czekoladową polewą na piance .
czasami sama siebie nie poznaje.
gdyby koniec świata zależał od uczuć,już dawno byłoby po wszystkim.
Różowo w oczach, niebiesko w mózgu , Power Total ! ;D
odwróciłam się na pięcie i ruszyłam do domu. z trudem powstrzymywałam łzy. pocieszałam się w duchu, że jednak nie był mnie wart .<3
Nie trzeba się nikogo bać. A jeśli ktoś się kogoś boi, to dlatego, że udzielił temu komuś jakiejś władzy nad sobą.
Jak tancerka w pozytywce. Budzę zachwyt, a jednak tańczę sama..
Idealny to może być makijaż, nie mężczyzna.
"Jestem zbyt egoistyczna w swoim postępowaniu,
ale podobno tylko wielcy egoiści potrafią dać z siebie najwięcej"..
to teatr.więc graj, udawaj, kłam.
Ostatnie zdarzenia przekonują mnie o tym,
że żeby być szczęśliwą trzeba być suką... bez litości.
"- Jutro bal przebierańców! Kim będziesz?
- Sobą.. Nikt mnie nie pozna.."
Słowa są największym oszustwem, na jakie faceci nas nabierają. Myślałaś, że poznałaś anioła, bo mówi do Ciebie wszystkie te cholernie ważne słowa? Głupia. Anioły po prostu są, nie muszą nic mówić, nie udają, że Cię znają. Nie muszą. Są gdy ich potrzebujesz. Anioły są tylko dla Ciebie.
Dlaczego niektórzy próbują iść pod prąd naturalnego porządku świata, to znaczy walki o przeżycie za wszelką cenę?
Dziś była na tyle wolna, by pozwolić sobie a nienawiść i dość rozsądna, by nie zacząć rozbijać wszystkiego wokół siebie.
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy.
kolejny zmarnowane love story - moja specjalność.
olej chuja, niech się buja ! ;o
_*_
przperaszam, za te nieleguralne notki.. brak czasu spowodowany remontem.
jesteś? S K O M E N T U J ! :D