Otwórz przysłonę i idź!

Wiesz czym różni się kobieta od mężczyzny? ... Nie? To proste - niczym. A tak bardzo chcą się różnić. Wmawiają sobie, że są dwoma przeciwnymi biegunami. Bo tak piszą. Gdzie? ... W kolorowych magazynach, w internecie. A jeśli coś jest w internecie to musi być prawdą. Jeśli coś jest w Azecie to też musi być prawdą. Inaczej by tego nie wydrukowali, prawda?

A może wiesz czym różnimy się my, Ty i ja? ... Też nie? To Ci powiem. Różnimy się wszystkim. Należymy do tego samego gatunku. Tak jak dwie góry są takimi cosiami wyrastającymi z ogólnie pojętej ziemii. Ładnie wyglądają na zdjęciach. Ale z bliska są różne.

Czy to źle? Oczywiście, że nie mój niemądry towarzyszu. Bo co Ci po jednakowych górach? Wszedłbyś na jedną, i miałbyś już zdobyte wszystkie. Nuda. A my nie lubimy nudy. Nie wierzysz? To spójrz na otaczający nas świat. Uwielbiamy go komplikować.

Komplikuję więc jestem! Oto credo człowieka XXI wieku. Wszystko co nas otacza jest coraz bardziej skomplikowane. Kiedyś siadało się przed ogniskiem i było ok. Teraz 59'' telewizor OLED o rozdzielczości VHD o budowie tak skomplikowanej, że i tak nie zrozumiesz zasady jego działania. Kiedyś maczugą w łeb i do jaskini babę. Teraz... zresztą sam wiesz jak jest.

Ja nie narzekam. Taki wyznacznik naszych czasów. Ciekaw tylko jestem jak przyszłe pokolenia nazwą okres w którym my żyjemy. I czy wogóle będą jakieś przyszłe pokolenia odpowiednio daleko w przyszłości.

Nie ma Cię w Google to nie istniejesz. Drugi wyznacznik naszych czasów.

Nie ma się dobrze znanych, swoich znajomych. Zbiera się avatary w zakładce znajomi. Trzeci wyznacznik naszych czasów.

"Jak można nie mieć komórki?! Ani nawet gg?!" Czwarty wyznacznik naszych czasów.

Ekshibicjonizm w sieci. "No przecież jestem w sieci anonimowy." = "Przychodzi baba do lekarza...". Piąty wyznacznik naszych czasów.

Subkultury, subkultury, subkultury... A gdzie main stream? Szósty wyznacznik naszych czasów.

Siódmy wyznacznik naszych czasów. Czytasz to i już myślisz nad komentarzem......

Nie wyraża się uczuć, wysyła się emoty. Ósmy wyznacznik naszych czasów.

Dalej nie ma i nie będzie. Chociaż mogłoby być.