Już słyszę to zawodzenie. "Znowu...?"
Czaiłem się na to zdjęcie długo. Słońce co raz kryło się za zasłoną chmur. A i gałęzie nie ułożyły się tak, jakbym sobie tego życzył. Ale postanowiłem nie atakować PS'em zdjęć z analoga.
Niestety żywot studenta ciężki jest i kropka. Zawsze znajdzie się taki... taki... ...ony miły pan, który uprzykrzy to i tak ciężkie życie.
Ze ździwieniem odkryłem, że tego zdjęcia nia wrzuciłem jeszcze. Na nowe muszę poczekać bo jeszcze się nie wymyśliły. Z CP pare fajnych fotek bym przywiózł ale nie jadę. Coś nie wierzę w to, że uda mi się spełnić warunek konieczny . Baw się dobrze!