Zaskoczę chyba wszystkich (łącznie ze sobą) mówiąc że jest to mój rysunek w digitalu ;) 

Ale tak, czasem, rzadko, ale czasem jeszcze coś rysuję, już raczej w ogóle nie robię tego w tradycyjny sposób odkąd mam inne sprzęty, ale uznajmy że rysunek pozostaje rysunkiem.

Powyższy powstał na warsztatach których celem było wykonywanie jednego rysunku w digitalu dziennie przez 10 dni, ale zdecydowanie to moja najmocniejsza praca i w ogóle chyba jedna z lepszych na całych warsztatach więc chciałam żeby się tu pojawiła, jak wszystko co dla mnie ważne. 

~*~

jestem po świetnym weekendzie przed którym nie wiem dlaczego się wzbraniałam

muszę przestać traktować siebie jak aspołecznika, przecież to nie do końca prawda

mam wspaniałych przyjaciół z którymi uwielbiam imprezować a najbardziej przez dwa dni z rzędu i łączyć te wszystkie cudowne wieczory z dniami ,,dzień po" gdy leżymy razem w łóżku pijąc energole i nie przestawając się śmiać na kac humorze ze wszystkich memów świata i histori i wspomnień, na zmianę z drzemkami na 30 minut po których dalej robimy to samo

no przecież to jest kurwa perfekcyjne 

lubię na coś czekać 

a teraz chwilowo nie mam na co i już mój komfort psychiczny spada 

w zasadzie czekanie to sens mojego życia, nie żartuję chyba 

nie jest nic lepiej 

chwilami chciałam wyjść z siebie ale wróciłam i znowu jest dobrze 

Jestem typowo letnim, a raczej wiosennym człowiekiem, nie ma dla mnie nic gorszego niż zima i mogłabym mieszkać gdzieś gdzie cały rok jest +/- 20-25 stopni 

jedynie zima jest dobra gdy słabnie i można się po miesiącach wyglądania jak debil ubrać nareszcie w wiosenne futro w panterkę i założyć okulary, bez czapki, bez szalika. 

Spóźnione sto lat Kurt Kombajn, nie dogadywaliśmy się nigdy ale i tak cię szanuję, szczególnie gdy grają nirvankę bez przerwy w radiu gdy wróciłam po ciężkim tygodniu do domu i leżę od 20:00 w łóżku z rozwalonym żołądkiem po weekendzie a i tak czuję się fantastycznie.

He's the one who likes all our pretty songs

And he likes to sing along and he likes to shoot his gun

But he knows not what it means

Knows not what it means when I say "Yeah"

deadweather

Ostrów Wielkopolski