Zamyślone zdjęcie w oknie było mi naprawdę konieczne do szczęścia, a że jestem egoistą, więc je wrzuciłem. Cieszcie się.
Poczułem palec Boży, siadłem sobie w oknie. Mama poczuła palec Boży i nacisnęła spust migawki. I w ten oto sposób powstał zamach na sztukę fotografii, popularnie zwany zdjęciem ze mną w roli głównej. Trudno
Powiedzmy, że odcinanie się od ludzi jest łatwe.
Powiedzmy, ze mi to wcale dobrze wychodzi.
Powiedzmy, że mnie wcale noga od trzech dni nie napierdala.
Powiedzmy, że wcale mi się życie nie zjebało.
Powiedzmy....
SŁYSZELIŚCIE, KURWA? MÓWCIE XD
powiedzmy, że mam zajebisty humor.... nie, no w sumie to mam xD
Peace Brothers'n'Sisters
A w szczególności jeden Brother zwany Siczek i jedna Sister zwana Dzia xD