Gleba ; dd
Podczas robienia stokowych sweet foci ^ ^
Najbardziej odwilżony dzień podczas naczego wyjazdu,
stąd taki mokry tyłek ; d
I ucieszony ryj chowany w dłoniach.
Ale to czym innym spowodowane niż odwilżą.
Raczej nawilżeniem ^ ^
Śnieg już jest.
Więc już chcę na stok.!
Tak, naprawdę bardzo chcę.!
Już od porządnych kilku dni się zbieram do tej notki
i zebrać się nie mogę.
Ciągle czasu mi brakuje.
Bardzo dawno temu pisałam.
Z rzeczy,które pamiętam to studniówkowa sukienka.
Wybrałyśmy się z M na poszukiwania,
pewnego zimowego dnia,
którego to nie poszło nam się do szkoły.
Nic jednak ciekawego nie znalazłyśmy,
więc uznałam,że czeka mnie wyprawa do Łodzi.
Kierując się jednak rozsądkiem, najpierw z mamą tam zadzwoniłyśmy.
I była to bardzo mądra decyzja,
gdyż dowiedziałyśmy się,że prowadzą tylko sprzedaż wysyłkową.
I niby mogę sobie przyjechać, ale przymierzyć i tak mi nie dadzą.
Także zmuszona zostałam do rzeczy, którą niekoniecznie chciałam zrobić.
Tak więc zamówiłam sobie sukienkę do uszycia.
Mam nadzieję,że dobrze to pójdzie.
Ostatnio widziałam bardzo ładną sukienkę
i do teraz mam mieszane uczucia co do szycia tamtej.
Do szkoły też mi się kilka razy ostatnio nie poszło.
A jak jestem to nie chodzę na lekcje czasem.
Uczyć też niekoniecznie się uczę.
Znawcy twierdzą,że nie zdam z takich chodzeniem ; ))
Bardziej matura mnie martwi niż to.
W ogóle mam wrażenie,że każdy dzień i tydzień jest taki sam.
Po wyciągnięciu mnie przez Lolffę do Silesii,
wróciłam do domu z postanowieniem,że od jutra nie wychodzę już z domu.
Niestety,musiałam.
Mam ochotę iść z Shaggy'm na łąki na spacer i wytarzać się z nim w śniegu ^ ^
Ale jest tak zimno,że wchodząc do domu nie marzę o niczym innym,
jak tylko wystawić tyłek do kominka,
wziąć ostatnio bardzo głośno upominającą się o przytulani Zuzę na ręcę i tak sobie stać ; d
Jak słyszę czarodziejskie zdanie : Trzeba iść do sklepu
to aż żyć się odechciewa.
I nie to,że nie lubię zimy.
Uwielbiam zimę.!
Uwielbiam śnieg.!
I jest pięknie na dworze.!
Ale w Polsce nie ma ubrań dostosowanych do takich mrozów ; pp
A jeśli są,to z pewnością mnie na nie nie stać ^ ^
A przecież i tak już chodzę ubrana jak bałwan
i ludzie mnie na ulicy nie poznają ; p
Ja mogę być głodna,
mogę być brudna,
mogę być zmęczona,
ale nie może mi być zimno.!!
Ot i czar zimy znajdując się za oknem pryska.
Bo jak się przez okno patrzy, to jest pięknie .!
A w SCC rozmowa wyglądała tak:
W : Te drzewa tutaj są prawdziwe.?
L : Wiesz, żadne drzewo z natury nie rośnie prosto.
W : Co.?
L : No żadne drzewo nie rośnie prosto.
W : Co.!?
L : Żadne drzewo nie jest proste.!
W : A co to ma do rzeczy.?
L : No zapytałaś,czy te drzewa są krzywe.
W : Hahaha, zapytałam czy są prawdziwe ^ ^
W piąteczek po szkole oczywiście sprzątanie klatek.
Powiedziałam mamie,że chyba nie podejmę się robienia tego zimą,
ale w cale nie było aż tak źle.
Ale rękawiczki i buty zimowe miałam.
Potem czekanie na M
i do Plejady na "Egipską noc zakupów".
W poszukiwaniu butów zimowych i na studniówkę.
Niestety, nic ciekawego nie było.
Na studniówkę jedne mi się spodobały,
ale przejdę jeszcze kilka sklepów.
A zimowe zaś mało zimowe, czytaj - mało ogrzewane.
Tak w ogóle,to na studniówkę szukałam sandałów,
ale to chyba moje niedoczekanie ; d
Nie wiem gdzie i kiedy kupię ciepłe buty na zimę.
W ( w Deichmenn'ie ) : Czy ja tak dużo chcę.?
Przede wszystkim ciepłe buty.! Tutaj nawet nie ma brzydkich ciepłych butów.!
( wchodząc w następny regał ) : A nie, jednak są ; p
Ale za to fontanna z czekolada była super.!
Najlepsze były pianki ^ ^
Po Plejadzie szybciutko do domu,
przebrać się i na imprezkę ; d
"Szybciutko" w wykonaniu M to kwestia sporna ; dd
Ale pojechałyśmy.
Trochę biegania na początku + mało ludzi.
Ale my tam się dobrze bawiłyśmy ; p
Prze-śmieszny żart Magdowo-Lolfowy.
Prawie partner na studniówkę .
Śmiesznie tańczący ludzie i robiący nam zdjęcia.
Jacko oczywiście po nas przyjechał ; p
Miałam być dzisiaj w pracy i własnie się zaczęłam pakować,
kiedy zadzwoniono do mnie z informacją,że mam dzisiaj wolne ; ]
No to może jutro coś do szkoły zrobię.?
Ale obowiązkowo zimowy spacer z Shaggy'm.!!!
Jak to się dzieje,że taką małą istotę
można obdarzyć tak ogromną ilością miłości.?
http://robocropp.wrzuta.pl/audio/73Kv1l88kmo/eminem_-_stan
Ps. Nie mogę słuchać muzyki na komputerze.!!
Inni zdjęcia: 19.7.25 inoeliaZiew Ziew ;) svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24