http://www.youtube.com/watch?v=Hi8VbwsoEVg

Na prawdziwe samobójstwo nie mam odwagi, więc będę umierać na raty i wreszcie kiedyś to się stanie.

i ten stan, kiedy szczęście potrafisz wyjaśnić tylko jego imieniem.

W tej chwili nienawidziła siebie dosłownie za wszystko. A najbardziej za głupotę, przejawiającą się w bliznach na ciele. Co ją podkusiło?! Strach, ból, żal, bezsilność, nieporadność? To nie powód!

Podnieśmy szklanki w górę, wypijmy za nieodwzajemnioną miłość, za zranione uczucia, za te puste panny, które odbierały nam facetów, za niespełnione marzenia, za chore ambicje, za wylane łzy, za nieprzespane noce, za każdy rozmazany tusz.

Tak wiem .. Znajdziesz sobie ładniejszą dziewczynę ? no pewnie . Znajdziesz z lepszą figurą .? No pewnie . Znajdziesz mądrzejszą .? no pewnie .. Ale wiesz jakiej na pewno nie znajdziesz .? Drugiej takiej , która będzie Cię chociażby w połowie tak bardzo kochała jak ja ..

nowy rok - nowe perspektywy na życie.

`, Nie potrzebuję, żadnych narkotyków czy zielsk, albo marihuany, żeby się śmiać! Wystarczy mi ona i żelki. Śmiech niezapomniany!

związek składa się z dwóch osób, niby wszyscy to wiedzą, ale niektórzy wciąż mylą dwójkę z trójką

ich związek to jeden wielki żart, którego nie jestem w stanie zrozumieć

moje postanowienie noworoczne wytrzymało dwadzieścia minut, potem wysłałeś mi życzenia, a ja znowu zaczęłam o tobie myśleć

czy przytulając mnie myślałeś o niej? czy dotykając mojego ciała wyobrażałeś sobie że to ona? czy byłam kiedykolwiek kimś więcej niż zabawką?

Po kolejnej bezsennej nocy przypomnialo mi sie co po sylwestrze powinnam dodac. Ze nie lubie blond lokow. A szmat w blond lokach szczegolnie!

i żeby ludzie którzy nie są warci zapamiętania, przestali siedzieć w naszych głowach i wspomnieniach

skoro znalazłeś już "miłość swojego życia" to czego szukałeś u mnie?

Nie staraj się być dla mnie początkiem i końcem. Bądź środkiem do którego dążę z początku i wracam z końca swoich wątpliwości.

masz rację, po co tracić czas na mnie, skoro są koledzy

kolejna szansa? gościu ty chcesz komedie napisać, czy kabaret otworzyć?

 kocham Cię za takie dni jak ten. gdy z mojej twarzy nie schodzi uśmiech, a oczy błyszczą szczęściem. gdy rozłączasz dzwoniącego kumpla mówiąc 'dziś mamy tylko siebie'. gdy zabierasz mnie na długi spacer, mocno przytulając bym nie zmarzła. gdy robisz mi najlepszy obiad i tak cudownie całujesz.

myślę, że tak naprawdę zakochali się w sobie zanim jeszcze się poznali . w prawdziwej miłości musi być właśnie tak .

Wiesz co boli najbardziej? Chwile, gdy ubieram się w najładniejszą sukienkę, maluję usta najdroższą szminką, czekam na Twoje przyjście, zapominając, że Ty już nigdy nie przyjdziesz.

Ja już nie umiem kochać, ludzie mnie oduczyli.

Byłeś moją osobistą komedią romantyczną. Wyjątkową, bo bez happy endu.

Każdej życiowej sytuacji przyporządkowuję piosenkę .

' a życie ? życie toczy się dalej , bez względu na to co zyskujemy lub co tracimy.. '

każdy dzień zaczynać i kończyć Twoim imieniem.

Chcę bowiem tylko go przytulić. Amen

Duszę się,dławię,zaciągam powietrzem resztami sił,gdy tylko słyszę.Gdy słyszę głos,który jest moim ulubionym.Myśli uciekają gdzieś w nieważny kąt,zapominając o tym co jest najważniejsze.Oddychać.Dać odpocząć od ciągłych bezdechów,szybszego bicia serca,nagłych łez.Przestać żyć czekaniem.Zapomnieć o złudzeniach.Zabić nadzieję.Nie myśleć,dać odpocząć.Być tu i teraz, to jest najważniejsze.

ja widziałam jego żal. żal, że mnie traci i jakieś straszne postanowienie, że tak właśnie musi być.

I ta cholerna tęsknota w rozmiarze XXL .

Pragnę Cie. Od tego chciałabym zacząć.

W szkole uśmiechasz się, nawet szczerze. Wszystkie akcje z ludźmi doprowadzają Cię do śmiechu, aż do bólu brzucha. Dzień zajebiście spędzony. Gdy przychodzisz do domu, siadasz do kompa, zapuszczasz dobijającą muzykę i przypomina Ci się, że jednak jest źle. Mimo tego uśmiechu czujesz, że jest źle..

Pieprzeni zakochani . . musicie mi zawsze psuć i tak już kiepski humor ?

' I wierz mi, że możesz być dla mnie w chuj słodki, troskliwy, romantyczny i tak dalej. Możesz kupować mi kwiaty i czekoladki, pilnować bym nosiła szalik w zimie i bym nie opuszczała lekcji. Możesz być na każde moje zawołanie, cały czas przy mnie i możesz robić wszystko o co Cię poproszę nawet, jeśli będzie to coś niewiarygodnie głupiego, ale ja i tak wybiorę jego. Wybiorę tego, który ze skromnością i romantyzmem ma niewiele wspólnego, tego który dzień w dzień zabiera mnie na wagary, a przy kilkunastostopniowym mrozie wyciąga na dwór w samym podkoszulku, by wrzucić do śniegu i całować kilkanaście minut nie zważając na lodowatą temperaturę. Wybiorę tego, który owszem potrafi być cholernie czuły kiedy przyjdzie mu na to ochota, ale również umie być bezczelnym gnojkiem chcącym spuścić łomot zwykłemu kolesiowi, który tylko na mnie spojrzy. To wcale nie tak, że z tobą jest coś nie tak, tylko wiesz jak to jest zwykle bardziej ciągnie nas do tych ZŁYCH CHŁOPCÓW.