Moje zdjęcie. :D
Jesteś bezkonkurencyjnym mistrzem w manipulowaniu moim samopoczuciem .
pamiętasz mnie ? kiedyś ponoć znaczyłam dla Ciebie wszystko .
wolę umrzeć jak żebrak będąc sobą .
a jutro ? kolejny zwykły dzień, kolejny dzień który nic nie zmienia, kolejny dzień bez jakiegoś większego znaczenia .
Zmiany zachodzą tylko wtedy, gdy idziemy pod prąd, kiedy robimy coś całkowicie wbrew wszystkiemu, do czego przywykliśmy.
nie wierzę mediom i tylko kilku osobom ufam .
całe życie może się zmienić z powodu jednego stuknięcia serca .
skup się na tym co masz, a nie na tym czego Ci brakuje .
Pisz do mnie czasem, bo umieram.
W miarę czekania przestaje powoli zależeć. Coś w tym jest.
doskonale wiedzieliśmy, że nie przeżyjemy bez siebie.
To że coś jest poza Twoim zasięgiem, nie znaczy że nie możesz tego dosięgnąć.
Czasem miłość trwa, a czasem zamiast tego rani.
Nie mam dłużej siły zmagać się z jego obojętnością. Poddaje się.
Przyprawiasz mnie o próchnice mózgu i ból lewego przedsionka serca.
przyjdzie czas, kiedy to wszystko nabierze sensu.
Ludzie gubią się, gubią sens, biegną za czymś co marnością jest, chcą mieć, zamiast być, gdzie jest sens? Szybki seks, sztuczni ludzie, wargi, cycki, botoks - kult ciała, zaniedbanie duszy, tylko po co?
jedno pytanie ile to warte?
na trzeźwo zbyt wielkie sprawy nas dzielą.
Bawisz się uczuciami jak dziecko klockami, budujesz... rozwalasz...
Dream on, dream until your dream comes true. (śnij dalej , Śnij, dopóki twój sen nie stanie się prawdą)
Stój I patrz, jak odchodzę I rozbijam się na miliony kawałków.
Gdy mają problem przeżywają to różnie: oni piją wódkę, one płaczą w poduszkę.
Widzę, że świat już prawie runął, i co ? i mam cholera dobry humor.
I wiesz dzisiaj tylko o tym marze ale jutro to wszystko będzie nasze.
Wiem w co grasz , więc dziękuje za wizytę rzucasz kośćmi na planszy z napisem "życie".
najgorsze jest to, że czekasz. zamiast pójść naprzód, postąpić krok w przyszłość - zatrzymujesz się w miejscu wyczekując Go. każdej nocy zaciskasz w prawej dłoni komórkę z nadzieją, że napisze, właśnie dziś, poprosi o spotkanie, teraz, już, bo to nie może czekać, a kiedy już będziesz na wyciągnięcie Jego ramion - złapie Cię w nie i całując we włosy przywróci normalność Twojemu życiu.
Nie ma mnie dla nikogo - znasz to, nie?
Nie umiem Cię pocieszyć kiedy patrzysz w przeszłość, Ale mogę wziąć dobre wino i pójść tańczyć w deszczu z Tobą.
Jesteśmy zafascynowani przekraczaniem granic, od kiedy gramy mamy je za nic.
lubię kiedy przytulasz mnie słowami.
Każda łza, która spłynęła po jej policzku czegoś ją nauczyła. Każda życiowa porażka ją wzmocniła.
Brak inspiracji. Brak radości. Brak czasu. Brak snu. Brak Ciebie.
Między tym, co słuszne, i tym, co błędne, rozciąga się wielka przestrzeń. Tam się spotkamy.
Nawet jeśli wszystko jest stracone i przepadło na zawsze, pozostaje tęsknota.
Podstawowa zasada - nikt, nawet najbliższy przyjaciel, nie przekona zakochanego człowieka, że nie powinien kochać.
Bo widzisz, w życiu nie da się zrobić tak, żeby na końcu nie bolało.
Ideał miłości nie zawsze zaklęty jest w ideale ciała. Czuj więc, a nie patrz.
Nie bądź egoistą - podziel się z kimś swoim życiem.
Impreza- nikt nie wie co robił, wszyscy wiedzą ile wypili.
Dzięki smutkowi bardziej przeżywany radość i bardziej cenimy każdą chwilę szczęścia.
Zostań towarzyszem mojego serca, tak na zawsze.
W uczuciach nie ma czegoś takiego, jak zwątpienie. Kochasz albo nie.
Nikt za nas nie rozwiąże naszych wspólnych problemów.
a jak kiedyś zamknę przed Tobą drzwi to obiecaj, że i tak je wyważysz.
Nie wyobrażam sobie nikogo, obok mnie, oprócz niego.
Zlizując nutellę z jego warg, zastanawiałam się co jest słodsze.
Zbyt często i zbyt długo czekałam już w moim życiu na ludzi lub zdarzenia, które się potem nigdy nie realizowały, albo realizowały się tak późno, że nie miało to już dla mnie żadnego znaczenia.
Mimo pięknego uśmiechu na twarzy każdy ma w sercu swoje sekretne morze łez.
Nie lubię tego paraliżującego uczucia, które dopada mnie w najmniej spodziewanych momentach. Tej nieogarniętej pustki, tęsknoty połączonej z żalem.
mów z przerwami, żeby prawda mogła odetchnąć.
Pierwsze uczucia nigdy nie są radosne. Wiążą się ze strasznym stresem. Jednak... Są najważniejsze.