Zimne dialogi już nie umilają nam dni.
Kto ma receptę na te samotne dni ?
To działo się za szybko. Miałaś wszystko w oka mgnieniu.
Milion Twych czułych słów.
Będzie za późno i nie będzie już cienia szans. Twoja jedyna, w której dobro gra ze złem.
Nawet Cię nie potrafię czuć. Nagle nie pragnę Twoich ust. Nie czarujmy się, nie ma tu już nic.
Czy to nadal my ? Spójrz ja miłości nie widzę dawno tu.
To nieważne, bo ona widzi w nim cały świat. I on w niej tak samo.
Kolejny raz bezradnie kryję w dłoniach twarz&
I zanim położysz świat u jej stóp.
Zanim nazwiesz perłą najczystszych mórz,
Może poznałbyś jej twarze dwie ?
Rzadko świeci słońce, dosyć mamy burz.
Dokąd teraz iść ?
Nasz płomień już dawno zgasł. Dawno brak nam sił.
Coraz dalej nas happy end.
Głośna samotność.
Samobójstwo boli mniej od słów usłyszanych od Ciebie&
Ze słuchawkami w uszach, patrząc w gwiazdy myślała o Nim.. Tak bardzo chciała się z Nim zobaczyć, wtulić się w Jego ramiona i poczuć Jego ciepło, bo tylko przy Nim czuła się tak spokojna i bezpieczna.. Choć wyrządził Jej tyle przykrości, nadal Go kochała jak nikogo na świecie. Nic nie pomaga, kiedy serce jest złamane.
Teraz, gdy siedzę sama w domu, tęsknota niszczy mój świat.
Chwilami sama nie wierzę w to, co się ze mną porobiło. Kiedy krzyczysz, wszyscy cię słyszą. Kiedy szepczesz, tylko ci najbliżsi cię słyszą. Kiedy milczysz, słyszy cię twój najlepszy przyjaciel.
Nie pragnę ciągłych sms'ów czy opisów na gg o miłości. Pragnę i chcę byś był. I ufał.
W jednym momencie w mojej głowie nastał chaos& Nie wiedziałam, co myśleć, co czuć i co zrobić. Jak żyć..
I nagle stałam sie tragiczna postacią, Która potrzebuje odrobiny czułości..
Łzy przysłaniają mi świat, a wyobraźnia odbiera rozum.
Dopełniacz- nikogo, niczego.
Nie krępuj się, rób mi dalej burdel w głowie, po cholerę się przejmować, nie ?
Moment pustki ? Kiedy widzisz spadającą gwiazdę i nie wiesz, czego chcesz...
Nie widzisz jak się poświęcam? Mogę być wszędzie, a jestem z Tobą.
Między nami była chemia miłosna. Teraz jest już tylko szkolna.
Ej, odłóżmy życie na potem, co?
Podobno człowiek uczy się przez całe życie, a ja już mam dość .
W twarz zaśmiać się światu.. Tak donośnie, bezczelnie. Obiecajcie mi, że rzeczywistość będzie lepsza od snu.
Ktoś Cię potrzebuje, wiesz ?
Jesteś wszystkim. Nie zepsuj tego. Proszę&
Są ludzie, za którymi jeszcze niedawno wskoczyłabym w ogień. Dzisiaj bym już nie skoczyła, dzisiaj bym podlewała ten ogień benzyną...