FANPAGE [email protected]
Może jakieś pytania klik :)
Słowa "zależy mi na Tobie" coraz częściej brzmią jak kłamstwo.
Uśmiecham się i myślę, że człowiek zawsze na nowo odnajduje człowieka - przez miłość. I że to jest rzecz najważniejsza i najbardziej trwała w życiu ludzkim.
Ludzka psychika działa tak, że pożądamy często tego, czego nie możemy łatwo mieć.
Chciałam mieć przyjaciółkę, nie wiedziałam, że będę mieć siostrę.
Wczoraj pękłam napisałam do niego, wiem nie powinnam, ale musiałam. Tak bardzo go kocham, że nie potrafię życzyć mu źle, pomimo że mnie skrzywdził, że wykorzystywał moją miłość do swoich celów. Odpisał, ale nic nie wytłumaczył. Chodzę jak wrak człowieka. Czy to minie? nie wiem. Napewno nigdy o nim nie zapomnę. Czuje złość, ból, wszystko naraz. Ale nie potrafię życzyć mu źle, dziś wiem że kochać to nie myśleć tylko o sobie, miłość jeśli jest bezgraniczna to nie patrząc na siebie życzy tej ukochanej osobie szczęścia. Jeśli ona mu je da, to ja też będę w pewnym sensie szczęśliwa. Wracają wspomnienia, chyba najbardziej boli, że do końca wypierał się, że kogoś szuka. Mówił, że mu ze mną dobrze. Po co? Dlaczego kłamał?? Już nigdy się nie dowiem...
Każdego dnia czekam. Na uśmiech, na wiadomość, na spotkanie. Nie poddaję się, ale też nie walczę. Czekam. Łudzę się, że pewnego dnia podejdziesz i powiesz, że czujesz to samo, że tęsknisz, że czegoś ci brakuje, że spróbujesz pokochać. Czekam, choć ta opcja z góry jest już przegrana. Żyję nadzieją, że może jutro dostrzeżesz w moich oczach coś więcej, jakiś błysk, iskierkę, dzięki której zrozumiesz, że potrzeba ci właśnie mnie. Czekam. Nie spiesz się. Jutro też będę to robić.
Jedna chwila zmienia wszystko i pozostawia Cię z milionem myśli, których nie potrafisz zrozumieć.
A miłość jest po prostu przykrywką pokazującą czym jest szaleństwo..
Ale tak już jest na świecie, że kobiecie płacz przychodzi z pomocą, kiedy rozum przestaje pojmować.. A płacz wie wszystko, słowa nie wiedzą, myśli nie wiedzą, nie wiedzą sny i Bóg czasem nie wie, a płacz ludzki wie.. Bo płacz jest i płaczem, i tym nad czym się płacze..
Nie ma Cię już obok mnie ale na zawsze pozostaniesz w moim sercu..
nie płacz przez rzeczy, na które nie masz wpływu
To co masz i tak stracisz a jeśli nie masz nic, to już nie będzie inaczej.
najlepszym wyjściem jest po prostu się usunąć
wiem , że jesteś jednym z tych błaznujących szczyli , którzy kochają dziewczynę tylko przy kolegach , dla których liczy się tylko wygląd i którzy tak na serio nigdy nie kochali , jednak ja widzę w tobie coś więcej dlatego nadal cię kocham .
Wiem, ze rozstanie boli, ale swiat na tym sie nie konczy. Wstan, uspokój sie i pokaz wszystkim jaka jestes szczesliwa.
Strasznie żałuję, że już nie zabierasz mnie do siebie i nie odprowadzasz późnym wieczorem do domu. Strasznie żałuję, że nie patrzymy wspólnie w gwiazdy, nie słuchamy razem muzyki, nie tańczymy... Żałuję, że nie mogę niczego z tym zrobić.
Ja jestem mega uzależniona on oglądania jego zdjęć! Od czytania jego opisów! Od myślenia o nim! Od snów z nim! Od myślenia "co by było gdyby" i "co by było jeśli"! Od czekania aż napisze! Od czekania aż się wytłumaczy! Od czekania aż powie "kocham Cię skarbie moje i cholernie przepraszam że Cię tak zraniłem"!