fanpage | ask | [email protected]
Dziś nie zamierzam kochać, konstruować flirtu. Bez gadek na pokaz, towarzyskich szyfrów.
Przemyślane rzeczy czyń.
I choć fejmem nie błyszczą możesz pozazdrościć.
On był najważniejszy, ale tylko był.
Obiecywał, ale żadnej obietnicy nie spełnił.
Jedyny jej większy problem to bez przerwy ten fałsz.
Mocna kawa stygnie na szafce, którą mam na wyciągnięcie ręki . Chemia leży na biurku i czeka, kiedy w końcu ją otworzę. Mama woła już od godziny z kuchni, bym przyszła pomóc zrobić jej sałatkę. Tata prosi się o wpuszczenie na laptopa, a pies skomle o spacer. Serce od środka mówi mi żebym w końcu ogarnęła, a ja nie umiem inaczej. Żyję tak, jakby On miał zaraz tu przyjść. Przytulić od tyłu lub zamknąć oczy pytając 'zgadnij kto to?'. Żyję starym wczoraj, bo na nowe jutro jakoś nie mam siły.
Jeśli pocałunek ma być pocałunkiem musi coś znaczyć. Musisz całować się z kimś za kim szalejesz. Musisz to czuć całą sobą. Pocałunek musi być tak głęboki żebyś nie chciała zaczerpnąć powietrza. Nie możesz udawać pierwszego pocałunku, nie warto. Bo kiedy w końcu spotkasz mężczyznę swoich marzeń ten pierwszy pocałunek będzie wszystkim.
Czy są na świecie rzeczy, których się nie traci?
Róbmy coś spontanicznego, nie myśląc, nie zastanawiając się, by mieć wspomnienia, by mieć mnóstwo wspaniałych wspomnień których nigdy nie zapomnimy.
- Po prostu nie mogę uwierzyć, że życie dało nam siebie nawzajem powiedział i następnie odebrało.
- Ja mogę powiedziała. - Życie to drań. Trzymał ją ciaśniej i przycisnął twarz do jej szyi.
- Ale to zależy od nas... - powiedział miękko. - Od nas zależy, czy tego nie stracimy.
Niech ktoś mi powie, że dam sobie radę.
Wiedzieć, że to życie, a nie historie z bajek.
Mieć pewność, że to nie sen, że kochamy się nawzajem.
Masz do wyboru dwie opcje: albo odzywasz się i mamy dobry kontakt, albo milczysz i nie mamy ze sobą nic wspólnego. Twój wybór
Nie mów mi, że jestem chłodna. Po prostu cenię jasne relacje, a nie fałszywe podchody.
Ludzie spotykają się w różnym miejscu i czasie. Mijają, przechodzą. Czasem nic z tego nie wynika. Czasem wynika wszystko"
Największym zagrożeniem dla miłości nie są okoliczności, lecz brak uwagi. Nie zaniedbujemy bowiem innych dlatego, że przestaliśmy ich kochać, lecz przestajemy ich kochać dlatego, że ich zaniedbaliśmy.
Wiesz dlaczego milczę?
Milczę bo nie ma słów, którymi mogę trafnie określić to, co chciałoby krzyczeć, szeptać, śmiać się czy płakać. Cisza tłumi we mnie wszystko naraz. Nie wiem, co wydostanie się na zewnątrz.