FANPAGE [email protected] ASK PYTANIA
tak przy okazji Mikołajków :D
Wiem, że to boli ale zaakceptuj prawde, straciłaś Go na zawsze.
Zakochanie się? a komu to potrzebne.
'Szczęście ty moje'- tak mnie nazywałeś, a teraz jestem tylko 'problemem'.
Któregoś razu, stojąc naga przy otwartym oknie, zdała sobie sprawę, że z wypatrywania znaków jego obecności o trzeciej nad ranem i rozczarowania, którego doznaje przy tym za każdym razem, zrobiła sobie jakiś nocny masochistyczny ceremoniał. Że ta utrzymująca się bezsenność to nie żadne termiczne nieprzystosowanie do upałów na wyspie Hvar. Że to coś znacznie poważniejszego.
Odwróciła gwałtownie głowę w kierunku morza. Zamknęła oczy i zrobiła pierwszy krok. Potem drugi. Wyciągnęła rękę. Zaczęła głośno się śmiać. Mimo potwornego bólu.
może i mówię, że mam go w dupie. że pierdole jego i tę jego nic nie wartą miłość. może i oglądam się już za innymi chłopakami. może nawet podoba mi się jego kolega. ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego. chociaż wiedz, że tego nie chce. chociaż teoretycznie zakończyłam już ten rozdział w moim życiu. może i powiesz, że jestem żałosna, ale w głębi serca nadal coś do niego czuje. nie potrafię ot, tak zapomnieć o tym, co było. mimo, że mnie krzywdził. że płakałam i cierpiałam. to za bardzo utkwiło w moim sercu. a ja nadal mam żal do siebie, że to się akurat tak musiało skończyć.
Moge skończyć jak Romeo i Julia. Moge skończyć jak Rose i Jake. Zniose nawet śmierć jeśli tylko będę miała choć jedną szansę by się tak zakochać.
- Mam Cię. - powiedział podczas wygłupów.
- Głęboko w sercu czy gdzieś? - zapytała poważnie.
- ... - zamilkł, widocznie nie był pewien swoich uczuć. Wyszedł i zostawił ją zapłakaną
Wczoraj to już historia, jutro to tajemnica, a dzisiaj to dar losu.
Inni zdjęcia: Dojrzałość Singla mnilchas... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24