FANPAGE -Kto jeszcze nie kliknął to zapraszam ;**
[email protected] poczta ;)
Miłość kojarzy się bardziej z nieobecnością niż obecnością ukochanej osoby.
Byłam pijana, ledwo stałam na nogach, prawie na nic nie miałam siły, jedynie co byłam w stanie wtedy zrobić, to wykrzyczeć, że cię kurwa kocham. na to zawsze mam siłę.
Rozdygotane serce, prawie wypychające żebra z klatki piersiowej, jeden, postrzępiony jak brzegi starych książek mięsień, dedykujący każde swoje uderzenie tylko dla jednego człowieka, złożony w jedne, wiecznie zimne ręce, aż do końca.
Moje źrenice, są zbyt rozszerzone, od nadmiaru kawy, oraz nadmiaru Ciebie w mojej podświadomości, abym mogła zasnąć.
Zgubmy się we własnych uśmiechach. Dojdźmy na kres świata. Nauczmy kochać własne serca. Pokonajmy bezwzględne bariery rzeczywistości. Razem.
Sztuką jest iść z podniesioną głową, gdy sufit za nisko.
W tej chwili nie wierzę absolutnie w nic i nie mam żadnej nadziei.
Idealne życie wcale nie jest taką fascynującą opowieścią. Twoje błędy życiowe mogą być kiedyś ciekawostką dla potomnych.
Określać znaczy ograniczać.
Gdy w przyjaźni jedynym co was różni jest płeć - bądźcie czujni, bo miłość już was obserwuje.
Najgorszą ucieczką od prawdziwego uczucia jest ucieczka w inne, wmówione samemu sobie.
Kochani jak podoba się Wam tył sukienki ? :) i jaki opis najbardziej się Wam spodobał ? :) :)