Notki, opowiadania, zdjęcia i wszystko co chcecie mi wysłać można wysyłać na
KONKURS -zapraszam Kochani ;**
MOŻNA PYTAĆ KLIK :)
Ja uciekam na wesele , a Was zostawiam z notką nimiłosną ;))
Przecież i tak wszyscy mają w dupie to, kim jesteś.
I uwierz nikogo nie obchodzi, że nie dajesz sobie rady.
nic nie dzieje się po nic. wszystko dzieje się po coś.
I miałaś rację mówiąc ,że w tych czasach można liczyć tylko na siebie ./moje
Życie jest ciężkie, gdy jesteś odpowiedzialnym nie tylko za swoje, ale także za inne.
bo podobno dla wszystkich chwil warto żyć.
a dla momentów załamania, płaczu, bólu , łez ?
dla chwil rozczarowań , pochopnych wniosków, upadków bez powstań?
też warto ?
Chciałabym jak kiedyś zasnąć bez uronienia żadnej łzy. Jak kiedyś mieć przepiękne sny. Jak kiedyś uśmiechać się cały czas. Jak kiedyś cieszyć się z drobiazgów. Jak kiedyś nie przejmować się niczym. Jak kiedyś nie mieć żadnych problemów. Tak bardzo bym chciała, ale to niemożliwe jest...
Już nie wierzę w mikołaja, w miłość, w przyjaźń, w wódkę która pomaga zapomnieć o wszystkim.Wierze tylko w siebie, bo wiem że sama siebie nie zranię.Wiem że nie będę cierpiała. Od dzisiaj, żyję dla siebie.
Czujesz to? Ten ból kiedy słuchasz tykających wskazówek sekundowych zegara i wiesz, że nic co było piękne nie wróci.
Dopiero kiedy zapragniesz wracać, zaczynasz rozumieć jak daleko odszedłeś.
Nie potrafię powiedzieć Ci 'będzie dobrze'. Bo doskonale wiem, że to najgłupsze słowa na świecie. Jedyne, co mogę, to być blisko Ciebie i dać Ci tę pewność, że zawsze możesz na mnie liczyć.
Kiedy przestaje ci zależeć dostajesz wszystko.
Po alkoholu mówimy głupoty. Szkoda, że najczęściej te głupoty to szczera prawda..
bo wiem, że jak wspaniale by nie było,
to nigdy nie będzie tak, jak było kiedyś.
Nie wiem, co się ostatnio ze mną dzieje. Po prostu moje życie zmieniło się o 180 stopni, przestałam wierzyć w cokolwiek i kogokolwiek. Z zawsze wesołej i uśmiechniętej dziewczyny stałam się zwyczajną egoistką, martwiącą się tylko o swoją dupę. Zawsze to przyjaciele byli dla mnie najważniejsi, teraz już nie są. Stałam się samotną osobą i jest mi z tym bardzo dobrze, tylko czasami tęsknię.
Bo czasem trzeba się uśmiechnąć. Tak mimo wszystko, spróbować na nowo żyć. Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń. Dać z siebie wszystko. Dla siebie i tych, którzy naszego uśmiechu są warci.'
nie oceniaj ludzi po zachowaniu w tłumie. Poczekaj aż zobaczysz jacy są w chwili gdy robi się późno i cicho.
Patrze w lustro. Co widzę ? Dziewczynę z marzeniami, które nigdy się nie spełnią.
Z nami tych paru ludzi, mimo że lata biegną,
Ja wiem to, że przeżyjemy jeszcze nie jedno
powiedz mi, jak to jest? gdy potrzebujemy czegoś do życia, los jak na złość, nie chce nam tego dać, a gdy uczymy się oddychać bez, głupie przeznaczenie stawia nam to od tak przed oczami.
Lecz wspomnienia nie znikają jak śnieg.
Ciężki charakter? Wiem, mam z natury, ale chcę wierzyć w słońce, nie chcę już wierzyć w chmury.