photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
# 11
Kategoria:
BFF .
Dodane 29 MAJA 2011
23
Dodano: 29 MAJA 2011

# 11

Chciałabym wrócić do tych chwil, kiedy moim największym zmartwieniem było, czy zdążę na wieczorynkę

wielu facetów mi się podoba. kilkunastu mnie kręci. na widok kilku, zapiera mi dech w piersiach. w paru podoba mi się ich niezwykła osobowość, a w kilku innych, zabójcze spojrzenie. jednak kochać, mogę tylko tego jednego. i nie wiedzieć czemu, ale padło na Ciebie.

'nikt nie wie , że jesteśmy razem , ale jednocześnie wszyscy się domyślają . ja mam cholerne poczucie humoru , ty czarny charakter . dzięki temu uzupełniamy się . nienawidzę jak palisz , dobrze o tym wiesz i gdy zaciągasz się papierosem patrzysz mi perfidnie w oczy tym pożądającym mnie wzrokiem . nie spuszczam wzroku z ciebie , chcę abyś zmięknął . na wuefie , gdy ćwiczę olewasz mnie grając w piłkę z kumplami , nie kiwniesz nawet palcem w moją stronę . po szkole , całujesz mnie w naszym ulubionym miejscu nad rzeką , pod drzewem , na którym wyryłeś nasze imiona . całujesz do braku tchu , całujesz tak jak bym zapominała o całym świecie .
 cukru. Może najwyższa pora nauczyć się żyć bez Ciebie?
ciągle udaję, że jestem zadowolona z życia, uśmiecham się i mówię ' jest ok ' a tak naprawdę, gdy tylko zamknę się w swoim pokoju to wybucha we mnie ten cały żal i smutek, zaczynam płakać i gadać sama do siebie. w głowie wymyślam sobie różne historyjki, żeby choć przez chwilę poczuć się normalnie.
Może gdybym teraz napisała Ci jak bardzo mi źle , jak bardzo to wszystko się nie układa. Może wtedy coś by się zmieniło. Ale nie, ja mam tą cholerną dumę i strach przed kolejnym niewypałem.

trzymając dłonie na Jej biodrach, z każdą sekundą przyciągał Ją bliżej do siebie. - całowałaś się już kiedyś? - zapytał. zaśmiała się w duchu. - nie zadawaj takich oczywistych pytań. do dzieła, skarbie. gwarantuję Ci, że nigdy tego nie zapomnisz. - powiedziałam patrząc prosto w oczy. niepewnie położył usta na Jej ustach. przejęła inicjatywę, i zaczęła swój perfekcyjny rytuał językiem. kiedy skończyła, oddaliła się. dyszał ciężko. - oddychaj. myślałeś, że Cię kocham, co? - zapytała, z szyderczym uśmiechem. - no to się przeliczyłeś, kretynie. - dodała i odeszła, ze świadomością, że złamała serce kolejnego chłopaka.

Szłam szkolnym korytarzem, gdy dostrzegłam go wśód grupki najbardziej popularnych osób w szkole. Był ostatnią osobą, której spodziewałam się spotkać, w końcu skończył tą szkołę dwa lata temu. Nie zdziwiło mnie jednak towarzystwo. Zaśmiałam się w duchu i przeszłam obok niego obojętnie. Po chwili poczułam, że ktoś chwyta mnie za ramię. Nie odwróciłam się jednak.  Dlaczego to robisz?  Usłyszałam głos, którego od dawna mi brakowało.  Jeszcze nie zauważyłeś.? Nie pasujemy do siebie. Jesteśmy z dwóch różnych światów. To nie moja bajka.  Jednak zależy ci na mnie, prawda?  Nie odpowiedziałam. Wyrwałam się z jego uścisku i pobiegłam przed siebie. Po chwili jednak wróciłam. Przytuliłam się do niego i starając się zahamować łzy, wyszeptałam: nie pozwól mi odejść.

Wpadłam spóźniona do szkoły. Na korytarzu było jeszcze pełno osób, więc podążyłam w kierunku swojej szafki. Spieszyłam się, więc nie ogarniałam, co dzieje się wokół mnie. Szukając kluczyka w torebce, niespodziewanie na kogoś wpadłam. Podniosłam głowę do góry i już miałam przeprosić, gdy dostrzegłam swojego byłego chłopaka.  Wiedziałem, że nadal na mnie lecisz.  Zaśmiał się.  Chciałeś być śmieszny? Sorry coś ci nie wyszło. Jesteś co najwyżej żałosny.  Spojrzał na mnie i już miał coś powiedzieć, gdy przeprosiłam go i ruszyłam przed siebie. Pierwszy raz udało mi się go tak po prostu olać. Byłam z siebie dumna.

Przyszedł do mnie o 3 w nocy ledwie słaniając się na nogach , znowu był naćpany . Patrzyłam w jego zwężone źrenice a on bezskutecznie usiłował zmusić swój nieobecny wzrok do spojrzenia w moim kierunku. Stał tak jeszcze chwile po czym wybąkał ' przepraszam skarbie' i osunął się na podłogę . Nienawidziłam takich epizodów w naszym związku a ostatnio było ich coraz więcej .


&a za dnia? za dnia ubiera maskę przystrojoną w uśmiech, beztroskę i pełnię szczęścia.. fajna dziewczyna, pełna energii myślą o niej inni, a wieczorem zdejmuje ją, a na twarzy pojawia się smutek i pełnia.. pełnia samotności, ale tego już nie widzi nikt.. tylko ona&

Spojrzała na zegarek, była godzina 20:20 - przemilczała. Po jakimś czasie zerknęła znowu wskazówki wskazywały godzinę 21:21 - przemilczała. Położyła się do łóżka z nadzieją, że uśnie...na marne liczyła baranki, gdy tylko zamykała oczy widziała jego twarz. Twarz chłopaka, którego tak bardzo kochała. Wydawało się jej, że leży już tak całą wieczność, aby się upewnić, która jest godzina spojrzała dyskretnie na zegarek pełna obaw do tego co zobaczy. Była godzina 22:22 - to było już za wiele, nie wytrzymała... łzy same spływały po jej bladej twarzy

chcę zapomnieć, a jednak wciąż przypominam sobie jego zapach, smak jego warg i nietypowy kolor oczu. kiedy nikt nie patrzy przywołuję do siebie wspomnienia choć w oczach pojawiają się łzy. czy ja naprawdę muszę być taką masochistką?

podarte, turkusowe rajstopy marszczyły się na moich kolanach, z wanny wylewała się woda, a ja siedziałam na jej brzegu z papierosem w ustach, rozmazaną szminką na twarzy i tuszem wymieszanym razem z moimi łzami, który spływał po bladych polikach. tak, wtedy właśnie uświadomiłam sobie, że prawdziwie kochałam.

gdyby została mi ostatnia godzina życia ? powiedziałabym rodzicom jak bardzo ich kocham i podziękowała za czas spędzony obok mnie, za wychowanie i za cudowne dzieciństwo. później wypiłabym ostatnie piwo z przyjaciółmi na ukochanej ławce i osiedlu. na końcu poszłabym do Ciebie , by Cię zobaczyć i w ostaniej sekundzie życia powiedziałabym jak bardzo Cię kocham . w ostatniej - byś nie zdążył powiedzieć mi , że Ty nie czujesz tego samego.

nie widziałam Cię przez tyle tygodni . Nagle , gdy wracałam ze spotkania z innym chłopakiem zobaczyłam Cię , spojrzałeś się przenikając mnie całą wzrokiem . Zadrżałam , po chwili stanęłam w bez ruchu i patrzyłam na miejsce gdzie stałeś , Ciebie juz tam nie było..wyobrażałam sobie różne rzeczy , że krzyczysz ,ze przepraszasz , błagasz o wybaczenie całujesz mnie .. i w tamtej chwili moje wszystkie plany legły w gruzach , znowu jesteś tylko Ty , znowu liczysz się tylko Ty . ale nie będę się narażała dla kilku tych dni . Zbyt dużo bólu pozostawiłeś odchodząc

nie lubię tekstów w stylu `jestem jaka jestem - nikt mnie nie zmieni ` , ponieważ z dnia na dzień każdy się zmienia , uczymy się nowego , poznajemy nowych ludzi , robimy się starsi , marudniejsi , coraz częściej tracimy uśmiech i jest nam wszystko jedno , z każdym dniem jesteśmy kimś innym , jedyne co nam zostało to żałować że już nie będziemy tacy jak wczoraj , tydzień temu , miesiąc czy rok , to już nie wróci , teraz w tym momencie tracisz swoje życie , tracisz sekundy swojego życia na czytanie , zamiast wyjść na ulicę i spotkać miłość swojego życia .

Pociągam zapałką. Leniwy, kapryśny ogień jest jak rodzące się uczucie. Taki mały płomyk zaufania. Jak coś, co łączy dwoje ludzi ze sobą, to co jest fundamentem niezbędnym do zbudowania czegoś pięknego. Podpalam papierosa. Niby od niechcenia, papier zajmuje się. Obserwuję, jak kawałek po kawałku, papieros spala się, jak wypala się uczucie. Wydziela się dym, który jest jak emocje: szczęście, ból, tęsknota. Czuję nieprzyjemny zapach. Zapach trawionego ogniem życia, rozkładającej się miłości ..

krzycze głośno ' pieprzyć miłość ! ' jeszcze głośniej płacze i błagam o to aby nadeszła .



notkę dodała drugi raz : Kasia < 3 / nie mam pojęcia , czemu Julka nie dodała notki , a widziałam że odpowiadała na komentarze .. no cóż , drugi raz dzisiaj pisała dla was Kasia. pozdro. : *

Komentarze

replayjajo założyłaś ten fbl z koleżanką? :)
29/05/2011 21:39:31
cytaacikk taa.
30/05/2011 14:06:34

dunu pomysłowe;)
29/05/2011 19:59:57
maliniuchnaa pieknie
29/05/2011 19:12:39

Informacje o cytaacikk


Inni zdjęcia: 1541 akcentova944 photoslove25Kolarka czy kolarzówka ? ezekh114niedzielnie locomotivLisek ajusiaAlpy ajusiaEhh patusiax395Ja ajusiaTrw damianmafiaAqa park bluebird11