5 .

Nie ma Cię przy mnie, czuję pustkę . Nie potrafię, a może nie chcę się z tym pogodzić . Nikt ani nic do mnie nie przemawia. tylko Ciebie chcę słuchać .

chciałbym uciec w nierealność, ale nie mam z kim. nie umiem wyjść z pudełka, do którego nie było wejścia. powinno być dobrze, powinnam uśmiechać się do słońca, a płacze. nie trafiam w czuły punkt siebie, swoje emocje oddaje źle wybranym osobą. jednak ciesze się, że ich mam. uciekam, nie akceptuje siebie, świata, życia. chyba udaje, nie siebie, drugą nieznaną mi osobę, tyle się zmienia, tyle dowiaduje się słów, których słucham, które utkwią w sercu tak mocno. znowu zatracam się w w gorzkim smaku alkoholu.niby minęło, a wróciło z tak mocną siłą. zaczął się czwarty miesiąc, to przecież nic takiego. umieram sama w sobie, schnę. tracę ludzi, tracę siebie. nie umiem powiedzieć czego chce, znowu. i stoczę się z powrotem, tak jak się podniosłam. czuje na sobie zbyt duży ciężar psychiczny. emocjonalny. tak dużo mam nie swoich spraw we własnym życiu.to cholernie boli.zbyt dużo do mówienia, za mało słuchaczy.i wcale nie zamierzam ranić siebie głuchą ciszą, której czasem brakuje.

daj mi litra, paczkę fajek i 10 minut . opowiem Ci o moim całym życiu.

a jak zjebie się coś, naprawimy to .

smutniejsze staje się życie, gdy chwilowa samotność staje się codziennością .

jeśli głupi naprawdę zawsze ma szczęście, to ja jestem zajebiście inteligentna.

wolę być szczera i bezczelna, niż miła i zakłamana .

PYSKOWANIE - mówienie prawdy, której dorośli nie chcą usłyszeć !

zakochana para, której nikt nie widział więcej, został tylko napis 'LOVE FOREVER' pod ich zdjęciem .

może i jestem tą pierdoloną egoistką, ale kurwa mać chcę, abyś cierpiał tak jak ja !

siedzę na nasłonecznionym, blokowym balkonie . słuchawki w uszach mam, ulubiona nuta leci . w oddali widząc Jego dawne okna od mieszkania zastanawiam się nad sensem życia .

napij się, napierdol i odpłyń ze mną. < 3

założyć słuchawki, włączyć ulubioną muzykę i rozmyślać nad sensem życia izolując się od otoczenia .

moje życie to jedno wielkie 'ojapierdole' ale lubię je .

w bezsensie sens jest jedynym awansem .

co z tego masz , że rozwalasz życie co drugiej dziewczynie w mieście ?

wezmę Cię za rękę i razem kurwa naprawimy to ! kurwa !

bądź dziś bardzo blisko, obok mnie dobrą myślą .

do mnie się nie wraca . ode mnie się nie odchodzi .

jesteś o jedno miejsce wyżej od nutelli na mojej liście słodkości.

zasada 'Miej wyjebane a będzie Ci dane. x2' u mnie nie działa, z twojej przyczyny .

ten weekend jest zdecydowanie na tak , dużo melanżu , mało myśli o tobie. to lubię.  ;3

Grzywunia na lakier, zerówy , czerwona szminka, bluza za 4 stówki + legginsy w panterkę, opaska z kokardką, conversy lub vansy, a w kieszeni paczka szlugów. Teraz właśnie tak wygląda przeciętna nastolatka.

gdy ktoś mówi 'przepraszam' , a nie 'sorry' to mu naprawdę zależy .

wiesz po czym poznać prawdziwego przyjaciela? nie po tym, że da Ci prezent na gwiazdkę i złoży Ci życzenia na nk. prawdziwy przyjaciel, to ten co po dobrym melanżu trzyma ci głowę nad kiblem, byś nie obrzygał sobie spodni, . przyjaciel to ten, co potrafi skopać ci brutalnie dupę, bo nie może patrzeć ,jak marnujesz sobie życie. jest z tobą do końca, mimo wszystko.

w głowie mam tyle chwil, w których my gramy w rytm . < 3

i jak ja mam nie uwielbiać tej kobiety, skoro na zdanie 'mamo, nie ogarnę weekendu - za dużo imprez, i alkoholu będzie' , Ona z uśmiechem odpowiada 'oj tam, młodość jest raz w życiu. wyśpisz się w poniedziałek' .

wkurwiona dziewczyna może o wiele więcej .

miałam mieć wyjebane, ale to nie moja wina , że mi tak kurewsko na tobie zależy, kurwa !

nie dołuj samej siebie popełnionymi błędami, nie patrz w przeszłość to i tak nic nie da . idź dalej, przed siebie, przyszłość pomoże Ci je naprawić .

egzystencją nie byłeś Ty, tylko nadzieja dana mi przez Ciebie, a nadzieja powoli znika, ulatnia się w świeże powietrze, chłodnego wieczoru. sentyment, tak cholernie duży, chociaż omylny w stosunku do rzeczywistości. po jak długim czasie uświadamiamy sobie, że z tego nic nie będzie, po jak długim czasie zaczynamy płakać, po jak długich przemyśleniach dopiero zaczynami myśleć racjonalnie? niby tak proste pytania, a dają tak dużo z czasem do zrozumienia. samotność w tłumie, przygarnięcie z jakiejś chorej łaski, zazdrość, miłość, dziwne emocje otaczające społeczeństwo, tak małe przy moim boku, tak kruche i rozwiązłe. niby emocje nic nie warte, a pomagają w wielu sytuacjach. i powstrzymuje się przed ponownym głupstwem, chociaż tak bardzo tego chce, i powstrzymuje swoje uczucia, by nie wyszły nigdy jak kobieta o czerwonych ustach światu naprzeciw. za dużo obietnic danych sobie by je wszystkie spełnić, za mało czasu aby to wszystko przemyśleć, za dużo wrażliwość na tak małe szczegóły, za dużo uczuć jak na jedną osobę. i chociaż ostatnio bywało gorzej, to chyba nie umiem już chodzić w kolorowych sukienkach tak jak kiedyś i nie umiem połączyć myśli w jednolitą całość, którą przekazywałam Tobie, gdy tak bardzo potrzebowałeś słów, których ja potrzebuje teraz.

Podobają się ? :))

dodawać do znajomych . : ) ; *

który najlepszy ? ; *