Przepraszam was że nic nie dodawałam ale miałam chwilowy brak czasu. ;))

              http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=c4BLVznuWnU

Czasem mam takie dni, że nie mam na nic ochoty, że mam zły humor, że brak mi Ciebie, Ciebie jako mojego wsparcia, osoby, której mogłabym zaufać, osoby która by mnie wysłuchała i przy tym mocno wyściskała. Czasem jest tak cholernie trudno, trudno być samotnym, zwyczajnym człowiekiem, który nie ma obok tej bratniej duszy, przy której czułby się tak bezpiecznie, tak szczególnie. Są czasem takie chwile, że chciałoby się podejść do kogoś i tak po prostu się przytulić, pocałować.. Lecz ja mam nadzieje, że gdzieś tam na świecie czeka na mnie ta prawdziwa miłość, która mnie uszczęśliwi dzięki, której będę mogła powiedzieć temu niezastąpionemu kocham Cię, który by powiedział mi to samo, a przy tym mocno przytulał . Chcę, czekam, nie szukam na siłę, staram się być silna mimo to, że jest czasem ciężko mi jest patrzeć na koleżanki, które mają tą swoją wspaniałą osobę, które opowiadają, że dostały rano sms-a o treści ' dzień dobry kocham Cię ', że kochają bezgranicznie i z wielką siłą, że tak po prostu są szczęśliwe. Ja jak narazie boję się zaangażować i pokazać, że mi na kimś zwyczajnie zależy. Niby z ostatniego błędu się wyleczyłam ale uczucia, którym obdarowywało się osobę ważną na tym świecie nie da się wymazać w miesiąc, tydzień, dzień, godzinę, sekundę na to potrzeba wiele czasu  i cierpliwości.