Pobudka o 5 rano, nie cieszyła mnie zbytnio.. ><
Choc dzis caly dzień relaxu oraz odpoczynku..
Pospałam sobie przez caly dzien jak nigdy.
Wczorajszy dzien zaliczam za udany ^^
Było miło w nb dopóki kogos nie zobaczyłam, no ale cóż mój pech.. ;]
Znow mam duzo do przemyslenia, powinnam gdzies to spisać, bo się naprawdę pogubie.
Zostało mi jeszcze 3 dni radosci i swobody ;>
moglo by to trwac cale wakacje, ale nie ma tak dobrze..
Czuje, że znow zaczyna się ta paskudna 'zabawa', która nie skonczy sie napewno zakonczeniem "happy end" jak kiedys ;//.
Użytkownik crazypatusiaa
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.