photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Dodane 11 LISTOPADA 2013 z Android , exif
15
Dodano: 11 LISTOPADA 2013
Byłam na koncercie JB. Siedziałam na poziomie sceny tuż przy niej.
J chodził w tę i z powrotem co jakiś czas się do mnie uśmiechnął, w końcu była piosenka, którą potrafię zaśpiewać. Śpiewałam ją na tyle głośno, że kiedy J był niedaleko mnie, usłyszał to i uśmiechnął się ponownie, przestał śpiewać i było słychać tylko mnie.
Później po koncercie był w moim domu, siedziałam z nim na moim łóżku, rozmawialiśmy. Musiał się przebrać, a jego ubrania przyniósł mój tata. Poszłam do łazienki po coś z jego koszulką którą wcześniej zdjął, miałam się przygotować na drugą część koncertu. Kiedy wróciłam do pokoju jego już nie było, a ja nie wiedziałam w co się ubrać.

Staliśmy przed domem. W miejscu gdzie było mnóstwo takich domów. Prostych, dwupiętrowych. Uliczki i kwadratowe domki, kilka iglaków. Gdy weszliśmy do środka - pusto i zwyczaje.
Mojego starszego brata nie było z nami, dodatkowo miałam drugiego młodszego brata, który miał około 7 lat. Na górze rozdzielaliśmy sobie pokoje, jednak wyszło tak, że najmłodszy nie miałby pokoju, więc oddałam mu dobrowolnie swój, a ja planowałam jak mogłabym podzielić duży przedpokój żeby mieć własną sypialnię.

Wyruszyłam w podróż po okolicy. Szliśmy przy drzewach, leżał śnieg. Trafiliśmy do pustego pola między drzewami. Zauważyliśmy że wokół znajduje się morze białych rękawiczek. Popatrzyłam na to zjawisko pod innym kątem i okazało się, że to ludzie trzymający na głowach rękawiczki. Damy i dżentelmeni chodząc spokojnie, ukrywają się pod rękawiczkami, dwie panie przypominają o tym żeby trzymać prawidłowo rękawiczki na głowie.
Chyba brałam jakieś dobre lsd...

Stałam przed schodami, bardzo ładnymi, starymi ale zadbanymi. Na górze miała biblioteka. Chciałam zobaczyć co stoi na półkach. Wyciągnęłam jedno. Były do ćwiczenia dla początkujących na fortepianie. Wzięłam jedno, pierwsze. Za kilkoma półkami moim oczom ukazało się podwyższenie z poręczą, na której stały organy. Obok nich, za podwyższeniem w cieniu, stało piękne pianino. Usiadłam do niego i rozpoczęłam ćwiczenia. Im dłużej czytałam opisy ćwiczeń, tym bardziej wydawało mi się, że autorka była bardzo sfrustrowana.
Byłam coraz bardziej zmęczona, nie mogłam grać, coraz mniej widziałam.

Obudziłam się zmęczona z okropnie bolącymi oczami.


Ciągle myślę o jedzeniu...

Informacje o coldhands


Inni zdjęcia: Peru Krzyż Kondorów zzachmur;) vullgarisKolorowy zawrót głowy judgafKSIĘŻYC sierp 6% i planeta WENUS xavekittyxWakacje juliettka79Na trampolinie nacka89cwaPrzy sobocie po robocie :) halinam2025.07.19 photographymagicschodki elmar;) virgo123