Wielki błękit..
To jest to uczucie, jakby się wyszło z bardzo klaustrofobicznego pomieszczenia na otwartą przestrzeń, i czuje się tylko wiatr we włosach, i można spokojnie oddychać, jakby zrzuciło się bardzo ciężki plecak w drodze pod stromą górę, którego nie miało się siły dźwigać, i który ściągał w dół coraz bardziej, jakby weszło się z przeraźliwie mocno nagłośnionego koncertu muzyki, której się nie znosi, wprost w spokojny, kojący szum fal i kołyszące się lekko na wietrze konary drzew..
...oprócz błękitnego nieba nic mi dzisiaj nie potrzeba.
-
Dowiedziałam się dziś o nagłej śmierci mojego dobrego kolegi z pracy. To jeszcze dobitniej uzmysłowiło mi, żeby cieszyć się każdym pozytywnym drobiazgiem, otaczać się dobrą energią dobrych ludzi, i nie tracić czasu, i sił na to, co burzy nasz spokój. Bo życie jest za krótkie, za kruche. I o jednego dobrego Człowieka już pustsze...
3 dni temu
4 LIPCA 2025
4 CZERWCA 2025
1 CZERWCA 2025
27 MAJA 2025
23 MAJA 2025
17 MAJA 2025
12 MAJA 2025
Wszystkie wpisy