[b]wszystko o mojej matce[/b]
"czyta Jaspersa i pisma kobiece
nie wie po co ta śrubka i zbuduje most.
młoda, jak zwykle młoda, ciągle jeszcze młoda.
trzyma w rękach wróbelka ze złamanym skrzydłem,
własne pieniądze na podróż daleką i długą,
tasak do miesa, kompres i kiliszek (...).
dokąd tak biegnie, czy nie jest zmęczona.
ależ nie, tylko trochę, bardzo, nic nie szkodzi.
albo go kochała, albo sie uparła.
na dobre, na niedobre i na litość boską"
szymborska