No i jestem zaskoczona pozytywnie :> Dziękuję za te wczorajsze komenatrze ;*

Słuchajcie! Wiele z Was pisze, że MUSI zacząć biegać. Ja też MUSZĘ zacząć biegać, tylko cholera jasna nie jest to jednoznaczne z tym, że biegam :D Może zrobimy mini klub biegaczek? W grupie raźniej. Wyznaczymy sobie określoną ilość kilometrów, dostosowaną do kondycji/czasu/możliwości i będziemy się wzajemnie motywowały. Mi osobiście na pewno by to pomogło. Wiedziałabym, że nie mogę Was zawieść i zmuszałabym się do biegania mimo największego lenia. Co Wy na to? Chętne proszę, żeby się podpisywały pod notką. Jeśli znajdzie się chociaż jedna - klub biegacki uważam za otwarty :>

Dziś ciężki dzień. W szkole recytacja Reduty Ordona ;OO dostałam 5, co mnie baaaaaardzo cieszy. Sprawdzian z chemii - o zgrozo! Beznadzieja. Na jutro : eliminacje do konkursu z biologii (mięśnie i kości człowieka) ; sprawdzian z maty ; piosenka na muzykę ; jakieś popieprzone szycie na technike, a piątek będzie niewiele lepszy. No nie użalam się nad sobą tylko pisze bilans, komentuję i zapieprzam się uczyć ^^

Bilans :

ś :6:30 3x chrupkie (60kcal) troszkę twarożku (35) łyczek mleka 0,5%, bo zostało w kartoniku ^^ (5)

II ś 11: pół małego kiwi (17) i o 13: ogórek (5)

o : 15:50 spaghetti (350)

k 18 : zjem jajko gotowane (78), pół chrupkiego (10) i rzodkiewkę (2)

Razem : 562

Wypijam właśnie drugi, duży kubek zielonej herbaty, jedna ziołowa na oczyszczenie. Mam wyrzuty z powodu tego obiadu. To cholerstwo jest na prawdę tak kaloryczne?! Jeśli macie jakieś inne informacje to dajcie znać. Idę teraz ćwiczyć. Napiszę wieczorem, jeśli znajdę czas ile poćwiczyłam. Zamierzam po kolacji od 18:10 do 19 jechać na rowerku stacjonarnym, albo pół godzinki jechać, a resztę na bieżni..

Napiszcie co myślicie o tym mini klubie

Ćwiczenia :

na przystanek i z powrotem - 14 minut szybki marsz :D

w szkole staram się dużo chodzić.

300 podskoków w miejscu.

100 brzuszków

30 wahadełek

30 damskich pompek

45 przysiadów

ponad 40 minut na rowerku stacjonarnym wolnym tempem- pokazał, że spalone 335, ale nie wiem, czy on czasem nie przesadza.

Trzymajcie za mnie jutro kciuki!!