Czeeeść! ;*
Już na samym początku pytanie : Ile mają takie kluski na parze? To, że nie są najzdrowsze wiem ;D ale mama zrobiła, więc musiałam zjeść. Zjadłam dwie. Obiad ogólnie nie był zdrowy, kluski były polane rozpuszczonym masłem, posypane cukrem i tąkane w dżemie truskawkowym ;D Nie załamuję się. Policzę, najwyżej zrobię milion brzuszków - według mojej umowy brzuszkowej i będzie dobrze ;P
ś- kromka chrupkiego z rzodkiewką [65]
o- 2 kluchy na parze [?] Obstawiam, że około 400 kcal.
k-? Nie wiem. Jeśli mama się nie będzie rzucała to zjem kilka suszonych śliwek i moreli.
Dzisiejszej ilości kalorii nie jestem w stanie policzyć. Liczę na waszą pomoc co do tych klusek, żebym wiedziała czy baaardzo przegięłam ;P
Chcę już 45kg <3 Chcę przestać jeść tak mało. Wiem, że potrzebuję ok 1500kcal dziennie, a jem 1/3 tego. Kiedy już dotrę do 45 to będę powoli dodawała te kalorie, aż dojdę do 1000 kalorii. Chcę kręcić się w granicach właśnie tego tysiąca. Chcę uniknąć jojo, chce ważyć 45!! Zważę się w sobotę rano. Zobaczymy, jak to wygląda.. Chciałabym tak w okolicach początku kwietnia już zacząć jeść więcej..
Zaniedbuję Was - przepraszam. Jest taki zapierdziel ;D dzisiaj dzień z: biologią, plastyką, historią, polskim, geografią ;OO haha, już to widzę.
Wczoraj ćwiczyłam, zmęczyłam się porządnie. A wieczorem, rano i w szkole mój brzuszek był taki ładny <3 nawet po śniadaniu za wiele się nie zmienił. Żeby jeszcze tylko uda chciały chudnąć! Zmieniam datę mierzenia. 20 marzec. Czy któraś z Was też w tych okolicach zamierza się pomierzyć?Najwyżej się dopasuję, razem raźniej ;>
Zmykam do Was. ;*