kiedy zawiodłam się na bliskiej mi osobie, to dziwne, ale nagle zauważyłam w niej wady, których wcześniej nie dostrzegałam. - może to i dobrze.
jeszcze tyle obowiązków związanych ze szkołą, świętami. prezenty nie kupione, a kasy brak.
no i jeszcze z sylwestrem. trzeba ogarnąć co nieco i będzie chill.
w drodze, kiedy próbowałam poznać Ciebie, tak mi się zdaje że zgubiłam siebie. tą prawdziwą siebie, tą osobę którą naprawdę jestem; osobę która kocha śpiewać, ale nigdy nie ma odwagi wyjść przed szereg. która nie wyobraża sobie życia bez tańca, ale przez Ciebie nie ma czasu realizować swoich pasji. która nie jest perfekcyjna i doskonale o tym wie. która podąża za swoimi marzeniami. która nie boi się świata i potrafi się mu przeciwstawić. która jest mega wielką egoistką, ale stara się nad tym pracować. i która niestety, przez Ciebie, zaniedbywała przyjaciół i teraz musi sobie z tym wszystkim radzić sama, bo tak perfidnie ją wykorzystałeś dając jej nadzieję na to że kiedyś będziecie razem..
http://www.youtube.com/watch?v=j2WWrupMBAE&ob=av2e