Jakoś z czerwca. :) Gadam właśnie z Paulą, tak jakoś tematycznie się zrobiło... Trochę się obawiam tej Anglii, jak tam będzie, co ze szkołą itp, ale szkoda sobie psuć humor i myśleć o tym wszystkim. Póki co, trzeba myśleć o bilecie, a później zobaczymy co dalej.... ;-p