Cześć dziewczyny , jak możecie się domyślić po moim nicku pragnę schudnąć .
Nie mam obsesji że muszę być nie wiadomo jaka wychudzona , chce po prostu dobrze czuć się we własnym ciele , móc założyć obcisłą bluzeczkę i nie musieć wciągać brzucha , móc założyć krótkie spodenki i nie wstydzić się .
Jestem jeszcze dzieckiem bo mam 13 lat (idę do 1 gim) , ale nie chce być wyśmiewana .
Będąc małym dzieckiem nigdy nie byłam gruba , zaczęłam tyć w 2 klasie podstawówki , wina przechodzi na moją mamę no i babcię . Kiedy miałam te 9 czy 10 lat nie patrzyłam czy Chipsy mają kalorię , jadłam bo lubiłam , i też dlatego że nic innego nie było .
Moja mama na wakacje wyjeżdżała za granicę (moja rodzina się budowała) i zawoziła mnie do babci . A moja babcia zbytnio się nie troszczyła o zdrowy obiad , tylko rano poiła mnie dwiema szklankami tłustego krowiego mleka a poźniej dawała pieniądze żebym sobie coś kupiła , ja zawsze kupowałam Chipsy .
I z tąd się moja nadwaga wzięła. Może gdyby moja mama nie wyjeżdżała a babcia gotowała domowe jedzenie nie musiałabym teraz przechodzić na dietę . ;/
__________________________________________________________________________________________________________________
Nie wiem czy ktoś to przeczyta , ale napisałam.
Podam też moją wagę i wzrost.
Dzisiaj ważyłam się u przyjaciółki , ważę 89 kg , a mój wzrost to 178 cm .
Czyli muszę schudnąć około 20 kg .
Chociaż nie będę patrzyć na wagę , tylko czy nie odstaje mi brzuch , jakie mam nogi i wgl.
Czy widać efekty.
Jutro przechodzę na japoński cud.