A co się stało z jakąś dziewczyną i Twoim facetem? Nie zdążyłam przeczytać notki, a też miałam sytuację z pewną "koleżanką". Mój facet się z nią kiedyś spotykał, ale nie chciał z nią być, zwykłe spotkania na kawę i pogadanie, ona się w nim bardzo zakochała, ale zirytował ją fakt, że on nic do niej nie czuje, więc była niemiła, ignorowała go często, w końcu postanowił, że skończy tę znajomość, skoro ona nie potrafi się normalnie przyjaźnić tylko stroi fochy. Po długim czasie zaprosiła go na studniówkę, ale skłamał wtedy, że ma dziewczynę i szybko odwołała to zaproszenie. No i teraz, po czasie, napisała do niego, że nie może o nim zapomnieć, że wie, że jest w związku, ale trudno jej to sobie wszystko poukładać. Założyła nawet fanpage z opowiadaniami, które są o nim (słowo w słowo cytuje jego słowa, opisuje swoją miłość, jego wygląd itp.). Pewnego wieczora nudziło mi się i mojemu facetowi, więc dla beki wysłałam jej wiadomość "Hej, czujesz coś do X?". :D Odpisała, że nie mam powodu do obaw i że nie interesują ją jakiekolwiek uczucia, że dawno ze sobą nie gadali. Powiedziałam wtedy, że zostawił u mnie włączonego fb i przeczytałam te jej wiadomości, że tęskni itp. Od razu zmieniła śpiewkę na bardziej wredną. :> Mam wszystko ukryte na fb, nie mamy statusu ani wspólnych zdjęć z chłopakiem, nie piszę mu komentarzy nigdzie, a po tym, jak do niej napisałam, przychodzą mi ciągle zaproszenia z fake'owego konta...