Przypomniało mi się coś, co miało miejsce jakieś 17-18 lat temu. Mózg to jednak dziwny twór. Wybiórczo zapamiętuje jakieś wspomnienia. Nie pamiętasz co robiłeś o 13 w zeszły wtorek, ale za to doskonale pamięta, że te 17-18 lat temu, pewna 20-21-latka powiedziała ci jak bardzo się o ciebie martwi. A martwiła się ponieważ... mój sposób na życie nie przylegał do jej wizji świata. Bardzo mnie to bawi po latach. Ostatecznie, droga A,, moje decyzje nie wpływały, nie wpływają i nie będą wpływać na Twoje życie, prawda? Nie ty poniesiesz konsekwencje moich wyborów, więc... na kij udawać troskę? I takie rzeczy przypomina mi mózgownica,