Kocham moją minse <żal>
żal mi kanarów kla że nie mają na kimwyładować
życiowych niedogodności
Dawno nie pisałam ale mój laptop odmawia współpracy
W sobotę do koni na rowerach ;)
8.00 pod 'F1' - miło
Nasza Sara weszła wczoraj do wody (wcześniej się bała)
Dzisiaj latała jek ze sraką po mych włościach (zwanych inaczej przestrzenią nie moich pól) w których było jej wody po brzuch o tym nastepna notka jak moj komputer nie zrobi FOCH'a
- Dobra to ja wsiadam na Dratwę a ty na Alaskę!
- Dobra!
- Dobra!
- Świetnie!
- Świetnie!
- I gitara ...