Jak rano się budzimy, mówimy znowu to samo... codzienność, szkoła...
a przecież ta codzienność nie jest taka sama, codziennie widzimy, poznajemy kogoś nowego. Ciekawi ludzie poznają nudnych i na odwrót, a my wiecznie narzekamy.
Jakby nie było i tak mogłoby być lepiej, da ?
no dobra, załóżmy że cieszę się z tego jak jest teraz, a jutro znajdę sobie powód to smutnej miny...
poznałam teraz kogoś kto za bardzo wzbudza moją ciekawość, moze poznałam to za dużo, zobaczyłam ! Słuchając OSOBY czuję, że przez nią coś się zmienia.