no to od czasu ostatniej notki duzo sie zmienilo.. nie ma co pisac w sumie. biore sie w garc, postanowilam, ze juz nie bede szucznie mila jak masa dziewczyn, bede soba (: nie dam sobie na wytykanie, obrazanie itp. dzisiaj rondo. czas zaszaleec! ;d baj.
//jest tak samo moze tylko troche smutno i nie mowisz dobranoc i noe moge przez to usnac...
(: